PiS chce tańszej opłaty za żłobekPiS chce tańszej opłaty za żłobek |
18.04.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Legnica jest jednym z pierwszych miast w regionie Zagłębia Miedziowego, która już realizuje zapisy w obowiązującej od 4 kwietnia znowelizowanej tzw. ustawie żłobkowej. Do tej pory rodzice płacili jedynie za przygotowywanie posiłków i za tzw. wsad do kotła, czyli za zakup produktów. Według nowej ustawy opiekunowie będą musieli ponieść także koszty pobytu dziecka w żłobku. Ustawodawca nie narzucił sztywnej stawki, dając wybór władzom miast. Lokalne samorządy mogą ustalić opłatę za pobyt dziecka od wysokości minimalnej płacy. Prezydent Legnicy proponuje tę opłatę na poziomie 25 procent najniższego wynagrodzenia, czyli 329 zł. Od września rodzice za żłobek będą musieli zapłacić 429 zł. Na taką propozycję nie zgadzają się radni klubu Prawa i Sprawiedliwości. - Ta propozycja jest nie do przyjęcia. To kolejna już po śmieciach, podatku od nieruchomości, biletach MPK, podwyżka dla mieszkańców, która uderzy w tych najsłabszych i najmłodszych legniczan. Zastanowimy się nad własnym projektem uchwały - zapowiada Jacek Baczyński (na zdjęciu), miejski radny tego ugrupowania. Radny Baczyński nie neguje wprowadzenia opłaty za pobyt dziecka, bo tego wymaga ustawa, ale zauważa, że można wprowadzić mniejszą opłatę, by nie nadwerężać kieszeni rodziców. - Według ustawy pobyt dziecka w żłobku można ustalić od 1 do 100 procent minimalnego wynagrodzenia. Prezydent proponuje 25 procent. Przecież można wpisać 5 lub 10 procent. Zamiast 329 może być 100- 150 złotych. Podwyżka jest, ale już nie tak drastyczna - uważa Baczyński. Podniesiem opłat za żłobki, legniccy radni zajmą się na sesji w poświąteczny wtorek, 26 kwietnia. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama