PJN chce ludzi zaangażowanychPJN chce ludzi zaangażowanych |
28.04.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Na początku kwietnia w Legnicy, Głogowie i Lubinie gościł jeden z twórców PJN. Wtedy Paweł Poncyliusz zachęcał do zasilania szeregów nowej partii. W powiecie legnickim zainteresowanie jest jak na razie nikłe, bo od początku formowania się struktur PJN do jej szeregów wstąpiło zaledwie 11 osób. - Zainteresowanie jest różne, są osoby, które przychodzą do nas i od razu się zapisują, inni pytają tylko, jak można wypełnić członkowską deklarację. Są też takie osoby, które chcą do nas przystąpić, ale nie widzimy możliwości przyjęcia ich do naszej partii. Są to osoby, które dawniej były na świeczniku, zajmowały eksponowane stanowiska - mówi Krzysztof Opaliński, pełnomocnik PJN w powiecie legnickim. Opaliński nie chciał zdradzić powodów ani nazwisk znanych osób, które chciały wstąpić do PJN, ale im odmówiono. Zasada przyjęcia do partii Joanny Kluzik - Rostkowskiej jest taka, że kandydat musi mieć dwie osoby wprowadzające. - Te osoby, które są już przyjęte mogą wprowadzać nowych członków z zewnątrz. Nie idziemy na ilość, ale na jakość. Wolimy mieć 15, 20 osób, które będą aktywnie angażować się w działalność PJN. Chcemy ludzi, którzy widzą w naszej partii przyszłość i identyfikują się z naszym programem - podkreśla Opaliński. Każdy, kto chce wstąpić w szeregi PJN może wypełnić członkowską deklarację w biurze legnickiego senatora Jacka Swakonia, które mieści się w hotelu Książęcy. Członkowie PJN czekają na chętnych w poniedziałki i czwartki od godz. 16. do 18. (tom)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama