Start Piłka ręczna Wygrało doświadczenie i zimna krew
Wygrało doświadczenie i zimna krewWygrało doświadczenie i zimna krew |
30.04.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Początek spotkania nie zwiastował dramaturgii w późniejszej jego fazie. Legniczanie rozpoczęli z animuszem szybko wychodząc na prowadzenie. Po kwadransie gry na tablicy świetlnej było 15:10 dla gospodarzy. W tym fragmencie meczu podopieczni trenera Edwarda Strząbały zdecydowanie górowali nad rywalem, strzelając bramki grając nawet w osłabieniu. Po 5-bramkowej zaliczce z pierwszej połowy, druga odsłona pojedynku wydawała się być tylko formalnością i przypieczętowaniem zwycięstwa nad Nielbą. Ale na początku drugiej połowy zespół z Wielkopolski pokazał, jakie siły w nim drzemią. Z każdą upływającą minutą szczypiorniści Miedzi trwonili swoją przewagę. Ku zaskoczeniu kibiców, w 43 min. goście doprowadzili do wyrównania, a potem objęli pierwsze prowadzenie. Emocje sięgnęły zenitu, gdy legniczanie zaczęli gonić rywala. W decydujących momentach fantastycznymi paradami popisał się bramkarz Reflexu Lech Kryński, a szybkie kontry wykończyli Paweł Piwko i Władymir Chuziejew. Najlepszy na parkiecie Grzegorz Garbacz był szczęśliwy, że koszmar skończył się happy endem. - Niepotrzebnie w drugiej połowie wkradło się rozluźnienie. Zagraliśmy asekuracyjnie, przez kilka minut nic nam nie wychodziło. Na szczęście ten horror się skończył dla nas dobrze. Na pomeczowej konferencji trener Miedzi, Edward Strząbała, chwalił zawodników Nielby za ambicję, ale sukces swojej drużyny upatrywał w doświadczeniu i zachowaniu zimnej krwi. - Myślę, że o naszym zwycięstwie zadecydowało doświadczenie i fart. Mieliśmy trochę szczęścia, Lech Kryński wybronił ważne piłki, co miało kolosalne znaczenie w końcówce tego pojedynku - skomentował Strząbała. Do końca rozgrywek fazy play out pozostały dwie kolejki. Miedź zagra jeszcze z GSPR Gorzów i Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. To najsłabsze zespoły w ekstraklasie. Nikt w Legnicy nie wyobraża sobie, by Reflex przegrał z którąś z tych drużyn. Bramki dla Miedzi zdobyli: Świątek 8, Garbacz 6, Chuziejew i Skrabania po 5, Piwko 4, Fabiszewski, Swat i Boneczko po 1. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama