Parada motocyklowa w strugach deszczuParada motocyklowa w strugach deszczu |
| 25.06.2011. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: W ubiegłym roku padł rekord zlotu, bo pojawiło się 850 uczestników z całej Polski. Tym razem do godziny 11.00 zanotowano ponad pół tysiąca fascynatów. Być może pogoda trochę zniechęcała, bo zmieniała się z godziny na godzinę. 667 70 70 60Organizatorzy imprezy zadbali o szereg atrakcji. - Żeby pokazać coś mieszkańcom Rudnej, to robimy tam przystanek. Po paradzie, która przejedzie ulicami miasta, zrobimy pokaz jazdy stuntowej na jednym kole, czyli trochę wariacji motocyklowej. Wybierzemy też najgłośniejszy motocykl - zachęcał Mieczysław Frątczak, niekoronowany (jak o sobie mówi) prezes sekcji motocyklowej Iskra przy Centrum Kultury w Rudnej - Później wracamy na pole biwakowe do Gwizdanowa, a tam kolejne atrakcje: przeciąganie liny, slalom dla par, siłowanie na rękę. Gdzie wspaniałe maszyny, nie może zabraknąć też pięknych kobiet, bo i te pojawiają się na zlotach. - Traktujemy je jak amazonki, dlatego wszystkie panie mają u nas wjazd wolny, nie płacą nic. Szanujemy tę płeć i chcemy, żeby ich było jak najwięcej i w ten sposób je do tego zachęcamy - przyznaje Mieczysław Frątczak. Uczestnicy zlotu będą się bawić do nocy przy koncertach Golden Life i Obstawy Prezydenta. Jutro w południe rozjadą się w swoje strony. (mon)
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Szósty Zlot Motocykli w Rudnej zgromadził ponad pół tysiąca miłośników dwóch kółek, mimo że pogoda była wyjątkowo kapryśna. Podczas parady uczestnicy zlotu z dumą prezentowali swoje maszyny: te starsze, niemal historyczne, nowe, choppery, ścigacze a nawet quady.
667 70 70 60


