Miasto w starych granicachMiasto w starych granicach |
18.07.2011. Radio Elka, Iwona Adamczak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Myśleliśmy, że to samego gminy zostaną zobowiązane do przekazania tych dokumentów. Tak się jednak nie stało - mówi Ewa Pietrakowska, dyrektor Biura Prezydenta Legnicy. Prezydent Legnicy wnioskował o przyłączenie do miasta 460 hektarów należących dziś do gmin Krotoszyce i Miłkowice. Pomysł ten zaakceptowała już rada miasta i mieszkańcy Legnicy. Przeciwne są władze i mieszkańcy obu gmin, których części mają być wciągnięte do miasta. Mieszkańcy Krotoszyc w konsultacjach społecznych wyrazili zdecydowany sprzeciw przyłączeniu do Legnicy. W Miłkowicach konsultacje potrwają do końca lipca, ale trudno spodziewać się innego wyniku. Według projektu gmina Miłkowice ma stracić 264 hektary. To część sołectw Białka, Jaszków i Pawłowice Małe, a Krotoszyce 218 hektarów. Będą to części sołectw Lipce, Ulesie i Pątnówek-Bobrów. W zamian Miłkowice mają otrzymać od Legnicy część Zabłocia. Zgodnie z ustawą zmiany, które mają wejść w życie z dniem 1 stycznia 2012 roku powinny być zgłoszone w ministerstwie do końca lipca. Wtedy rząd mógłby podjął decyzję o ewentualnej zmianie granic. Na to jednak zabraknie już czasu. - Naszym wnioskiem rząd się nie zajmie w tym roku. Teraz mamy czas do końca marca na uzupełnienie dokumentacji. Oznacza to jednocześnie, że kolejną szansę na poszerzenie granic miasta będziemy mieli w 2013 roku. To jednak sprawa czysto administracyjna i nie wpłynie na realizowaną inwestycję budowy cmentarza w tym rejonie - dodaje E.Pietrakowska.(ada)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama