Chcą sprzedać autaChcą sprzedać auta |
25.07.2011. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: W poprzedniej kadencji starosta Małgorzata Drygas Majka miała do dyspozycji służbową skodę. Samochodem daewoo jeździli pozostali urzędnicy: pracownicy geodezji, ochrony środowiska i tzw. gońcy. Służbowym peugeotem należącym do Zarządu Dróg Powiatowych jeździł Mirosław Gojdź. Były też![]() inne auta należące do jednostek podległych powiatowi. W grudniu ubiegłego roku nowe władze zaczęły robić spis samochodów i ogłosiły, że jest ich za dużo. Starosta Tadeusz Kielan zapowiadał, że maksymalna liczba to trzy auta, a być może nawet dwa. Sekretarz powiatu, Tymoteusz Myrda, wylicza, że w powiecie jest dwanaście samochodów, osiem w Zarządzie Dróg Powiatowych i cztery na stanie starostwa powiatowego: - Dwa fiaty ducato, które służą pracownikom zakładu drogowego, są dwie skody, kilka samochodów ZDP - to są chevrolety, fiat sedici. Sekretarz przyznaje, że będą potrzebne cztery auta, maksymalnie pięć. Zarząd powiatu będzie miał dwa samochody: jeden do dyspozycji starosty, a drugi dla zarządu i pracowników. - Trzeci jest typowo tylko dla pracowników, oprócz tego był lanos, ale chcemy go wymienić, bo ma już osiem lat i się sypie, to dla konserwatorów i gońców, którzy rozwożą materiały techniczne i pocztę - mówi Tymoteusz Myrda. Na razie trwają przymiarki i reorganizacje. Do końca sierpnia zostanie zlikwidowany Zarząd Dróg Powiatowych i wtedy władze powiatu będą podejmowały decyzje o sprzedaży poszczególnych samochodów. (mon)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama