Niecodzienna wizyta wyjątkowego gościaNiecodzienna wizyta wyjątkowego gościa |
26.07.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 To była niecodzienna wizyta wyjątkowego gościa. Schmuel Leschel urodził się dokładnie sto lat temu w Kaliszu. Gdy miał 3 lata jego rodzina przeprowadziła się do Legnicy. Gdy dorósł pomagał ojcu w naprawach dachów. Po dojściu Hitlera do władzy, rodzina Leschel w obawie przed represjami nazistów uciekła z Legnicy do Palestyny. Po 80 latach sędziwy cudzoziemiec odwiedził Legnicę. Niecodzienny gość tryskał młodzieńczym wigorem. Prezydent miasta Tadeusz Krzakowski był pod wielkim wrażeniem wyjątkowego przybysza z odległego zakątka świata. - Wszak to 100-letni człowiek, a odznacza się ogromnym wigorem, temperamentem i spontanicznością. W podróżach sentymentalnych nasze miasto odwiedzane jest głównie przez Niemców i Rosjan, którzy kiedyś tu mieszkali. Ale jeszcze nigdy się nie zdarzyło, by ktoś w wieku 100 lat odwiedział miasto swojego dzieciństwa i młodości. Była to naprawdę wzruszająca chwila - wspomina Arkadiusz Rodak, rzecznik prezydenta miasta. W podróży do Legnicy Schmuelowi Leschelowi towarzyszyłą ekipa 2. kanału izraelskiej telewizji publicznej, która realizuje film biograficzny o tym niezwykłym człowieku. (tom/foto:UM Legnica).
reklama
|
reklama
reklama
reklama