Słyszał, że kogoś ugodzono nożemSłyszał, że kogoś ugodzono nożem |
| 01.08.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: O rzekomym pchnięciu nożem mężczyzna zaalarmował oficera dyżurnego legnickiej komendy. Twierdził, że opowiedział mu o tym przez telefon jego znajomy. Pod wskazany adres natychmiast wysłano 667 70 70 60 policyjny radiowóz. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce okazało się, że adres był nieprawidłowy. Skontaktowali się więc ze zgłaszającym i wspólnie z nim pojechali na miejsce zdarzenia. - W mieszkaniu, które wskazał zgłaszający faktycznie zastano nietrzeźwego lokatora, który jednak kategorycznie zaprzeczył, bby w jego mieszkaniu doszło do uszkodzenia czyjegoś ciała. Wtedy między obu mężczyznami doszło do ostrej sprzeczki. Policjanci musieli interweniować - mówi podinsp. Sławomir Masojć, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Legnicy. Funkcjonariusze sporządzili wniosek do sądu o ukaranie mężczyzny, który zgłosił nieprawdziwą informację. Za wprowadzenie policjantów w błąd grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. (tom)
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Legniczanin zostanie ukarany za wprowadzenie policjantów w błąd. Mężczyzna powiadomił funkcjonariuszy, że podczas alkoholowej libacji, w której nie brał udziału, ktoś został ugodzony nożem. Jak się okazało, takiego zdarzenia wcale nie było.
667 70 70 60


