Młody bandyta z ChojnowaMłody bandyta z Chojnowa |
13.10.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do pierwszego napadu doszło w połowie czerwca. Aleksander M. upatrzył sobie 16-latka jadącego na skuterze. Gdy nieletni zatrzymał się nagle, by napisać SMS-a, sprawca podbiegł do niego usiłując zabrać mu motorower, który był wart ponad 4 tys. zł. Aleksander M. groził przestraszonemu chłopakowi, że go zabije. Na szczęście bandyta został spłoszony przez przechodzących akurat sąsiadów. Zdążył jednak zabrać kluczyki od skutera. 20-letni chojnowianin postanowił jednak się odkuć. - Następnie Aleksander M. dokonał czynu, który polegał na pryśnięciu gazem w oczy mężczyźnie siedzącemu w samochodzie. Po tym zdarzeniu uciekł, ale jeszcze tej samej nocy oskarżony z innym nieustalonym mężczyzną dokonał kolejnego rozboju. W tym przypadku zostali zaatakowani dwaj młodzi mężczyźni, sprawcy przewrócili ich na ziemię, jednemu z pokrzywdzonych ukradziono pieniądze i portfel. Obaj napastnicy zbiegli - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik legnickiej Prokuratury Okręgowej. Ale jeszcze tej samej nocy bandyci zostali zatrzymani. Przy Aleksandrze M. policjanci znaleźli gaz łzawiący, którego użył do rozboju. Za rozboje młodemu bandycie grozi kara od dwóch do dwunastu lat pozbawienia wolności. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama