Ufają, nie ufają ...prezydentowiUfają, nie ufają ...prezydentowi |
27.10.2011. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Podczas dyskusji nad projektem uchwały głos zabrał radny Porozumienia Samorządowego - Krzysztof Olszowiak. Jego zdaniem, dotychczasowa uchwała z 2003 roku dawała jakąkolwiek wiedzę o tym, co się dzieje w spółkach, bo prezydent musiał zwracać się do rady zanim podjął decyzję. Teraz rada miejska pozbawia się wiedzy, co się będzie działo ze spółkami, bo radni zostaną postawieni przed faktem dokonanym.![]() - Nie należy się bać prezydenta, na którego głosowała zdecydowana większość lubinian - mówił radny Lubin 2006, Franciszek Wojtyczka - Czy szanowny radny Olszowiak nie powinien wspierać dobrych działań dla naszego miasta, które służą jego rozwojowi? Ufam ludziom, ogólnie ufam ludziom i chce jako radny stwarzać dobre warunki do podejmowania decyzji organowi wykonawczemu, jakim jest nasz prezydent. - Ja też ufam ludziom, ale sprawdzam. Taka jest rola radnego. Nie zapominajcie, że my też odpowiadamy za to, co się tutaj dzieje - ripostował radny Olszowiak - Powiem szczerze: nie mam pełnego zaufania do poczynań pana prezydenta i się z tym nie kryję, dlatego dzielę się swoimi obawami. Co będzie, jeżeli pan prezydent nagle będzie chciał sprzedać udziały w MUNDO czy MPWiK i zrobi to? Wiecie, jakie to później niesie skutki dla mieszkańców? Dość, że wysokie są opłaty z tego tytułu. Ja się tego obawiam tylko, co w przyszłości będzie... Radny Olszowiak złożył wniosek formalny o zwrócenie projektu do wnioskodawcy i ponowne rozpatrzenie, ale większość radnych nie przychyliła się do tego wniosku i poparła projekt uchwały. Doradca prezydenta, Andrzej Pudełko, tłumaczy, że nowa uchwała porządkuje tę z 2003 roku. Zapewnia też, że ewentualną sprzedaż spółek miejskich reguluje ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji: - Teraz prezydent będzie działał tak samo jak poprzednio, a więc podejmuje decyzję o tym, że chce sprzedać udziały, a w ślad za tym idzie dalsza procedura, czyli ogłoszenia w prasie, wybór inwestora itd. Rada miejska upoważniła prezydenta do zbywania, cofania i wnoszenia udziałów. Wprawdzie jeśli prezydent będzie chciał sprzedać 100 proc. udziałów, to musi zapytać o to radę, jednak jeśli zechce sprzedać 99,9 proc., zapytanie takie nie jest konieczne. (mon)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama