Zamiast chronić okradali bankomatyZamiast chronić okradali bankomaty |
17.11.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Obaj konwojenci w wieku 32 i 42 lat byli odpowiedzialni za ochronę pracowników banku, gdy ci uzupełniali w bankomatach gotówkę. Wiedząc, że bankomat jest pełen pieniędzy zjawiali się w tym samym miejscu dzień lub kilka dni później. - Konwojenci obsługiwali bankomaty określonego banku. Z tych urządzeń zabierali tak zwane kasety zrzutowe, gdzie trafiała gotówka nie pobrana przez klientów. Obaj korzystali z takiej możliwości ręcznego odchylenia żaluzji zabezpieczającej wejście do tej kasety i wykorzystując siłę rąk odchylali tę żaluję i wyciągali z takich kaset drobne kwoty, na przykład 200 lub 300 złotych i tymi pieniędzmi dzielili się wzajemnie - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik legnickiej Prokuratury Okręgowej. W ten sposób złodzieje okradli bankomaty w Legnicy, Lubinie, Polkowicach, Chojnowie i Złotoryi. Udało im się zabrać blisko 60 tys. zł. Wpadli, gdy pracownicy banku zorientowali się w końcu, że w bankomatach brakuje znacznej ilości gotówki bez potwierdzenia transakcji. Sprawców ustalono dzięki ukrytym kamerom zainstalowanym przy tego typu urządzeniach. Śledczy postawili im zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat więzienia. - Konwojenci złożyli wyjaśnienia, jednak z uwagi na trwające jeszcze postępowanie, nie mogę ujawnić informacji o tym, czy obaj mężczyźni przyznali się do winy i jak tłumaczyli swoje zachowanie. Prokurator uznał, że mając na uwadze obawę matactwa, wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec obu sprawców tymczasowego aresztu. Sąd podzielił ten wniosek i obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące - uzupełnia rzecznik legnickiej prokuratury. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama