Niebezpiecznie rośnie dług miastaNiebezpiecznie rośnie dług miasta |
21.11.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Trudna sytuacja legnickiego samorządu przy nadciągającej drugiej fali kryzysu nie jest odosobnionym przypadkiem. O zaciskaniu pasa coraz częściej mówią władze ościennych gmin i powiatów. W tym roku zadłużenie Legnicy oszacowano na poziomie 200 milionów złotych i z każdym miesiącem będzie rosło. W projekcie przyszłorocznego budżetu już bowiem założono deficyt na poziomie 9 milionów. To oznacza, że dług publiczny miasta wzrośnie do 53,4 procent i niebezpiecznie zbliży się do ustawowego 60-procentowego progu zadłużania się samorządów. Władze Legnicy od dawna prowadzą politykę oszczędnościową, ale nie dramatyzują z powodu rosnącego zadłużenia. - Dzisiaj musimy patrzeć bardziej wstrzemięźliwie na pewnego rodzaju zapały i chęci tworzenia czegoś nowego. Oczywiście, chciałoby się więcej, lepiej i szybciej budować i rozwijać miasto. Natomiast realia ekonomiczne dyktują nasze możliwości finansowe. Jeżeli dzisiaj rząd ma trzy warianty przyszłorocznego budżetu państwa i minister finansów rozważa, który z nich wdrożyć w zależności od okoliczności, jakie powstaną w globalnej gospodarce, tak i my kształtując własny budżet musimy uwzględniać te elementy, czyli ostrożnościowe podejście do budżetu i ostrożnościowe kształtowanie wydatków - tłumaczy prezydent miasta, Tadeusz Krzakowski. Największe zobowiązania miasto ma wobec banków. Wysokość kredytów w ciągu następnego roku wzrośnie do 204 milionów złotych. Pożyczki osiągną poziom 4,4 mln, natomiast raty leasingowe to 11,9 tys. zł. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama