Mrzonka czy realny pomysł? |
24.11.2011. Radio Elka, Mateusz Kowalski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Dzięki temu MCZ wziąłby na siebie rolę koordynatora służby zdrowia w regionie. Zapewniłoby to zadłużonym szpitalom przypływ dodatkowej gotówki, bo kontrakty oferowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia są z reguły niewystarczające. Pomysł chwali Grzegorz Aryż, wicestarosta głogowski, ale czeka na szczegółową ofertę. - Inicjatywa ciekawa. MCZ i stojący za nim KGHM to inwestorzy, którzy ma pieniądze i poczucie odpowiedzialności za region. Diabeł jednak zawsze tkwi w szczegółach. Jeżeli będzie dyskusja na ten temat, to trzeba omówić wszystkie szczegóły. Naszym celem na pewno nie jest pozbycie się szpitala. Placówka musi się rozwijać i my musimy zapewnić ten stabilny rozwój. Wiele udało się zrobić, ale dużo jest jeszcze do zrobienia. Naszym celem jest sprawienie, by szpital był w czołówce lecznic w kraju, zapewniał opiekę na najwyższym poziomie i w szerokim spektrum usług - mówi G. Aryż. Zaletą połączony szpitali i wspólnego zarządzania będzie na pewno obniżenie kosztów. Placówki mogłyby wspólnie ogłaszać przetargi i prowadzić inwestycje. Razem też łatwiej byłoby pozyskiwać środki zewnętrzne na różnorodne programy. Nastroje tonuje jednak poseł Ryszard Zbrzyzny. Według niego MCZ, jako spółka, może w pewnym momencie postawić na zyski kosztem dobra pacjentów. - Żaden powiat nie będzie zwolniony z obowiązku zapewnienia podstawowej opieki medycznej. Prywatyzacja nie zdejmie z samorządu tego zadania. MCZ to przecież spółka akcyjna, która kieruje się rachunkiem ekonomicznym. Może dojść do tego, że w szpitalach będą prowadzone tylko najbardziej rentowne usługi medyczne. Natomiast te, które przynoszą straty, nie będą miały prawa funkcjonowania. Każdy prezes, który podpisze umowę na usługi przynoszące straty, będzie bowiem pociągnięty do odpowiedzialności karnej - wyjaśnia R. Zbrzyzny. Na razie najbliżej MCZ jest kupienia udziałów w lubińskim szpitalu, który władze powiatu postanowiły sprywatyzować. (mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama