Uchwała do kosza, ale cmentarz powstanieUchwała do kosza, ale cmentarz powstanie |
06.12.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Sprawa budowanego cmentarza komunalnego w Jaszkowie od wielu miesięcy jest kością niezgody między władzami Legnicy a gminami, na których powstaje ta inwestycja. Zgodnie z ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych Legnica nie może być zarządcą nekropolii, dlatego władze tego miasta dążą do rozszerzenia![]() granic terytorialnych obejmujących nowy cmentarz. Na uszczuplenie swoich obszarów kosztem cmentarza nie chcą natomiast zgodzić się władze Miłkowic i Krotoszyc. Uzasadniając uchylenie uchwały wojewoda dolnośląski zauważył, że konieczne jest porozumienie wszystkich zainteresowanych gmin. A póki co zgody nie ma. Mimo negatywnej opinii służb wojewody, władze Legnicy zamierzają kontynuować budowę cmentarza w Jaszkowie. - Nekropolia zacznie funkcjonować w terminie, pochówki na nowym cmentarzu zaczną się w połowie przyszłego roku. Decyzja wojewody nic w tej kwestii nie zmienia, ponieważ gminy Miłkowice i Krotoszyce uchwaliły plan zagospodarowania przestrzennego, który pozwala na budowę cmentarza i otrzymaliśmy pozwolenie na jego budowę. Spodziewaliśmy się, że wojewoda dolnośląski unieważni naszą uchwałę, jednak ze względu na to, że rady gmin Miłkowic i Krotoszyc nie zgodziły się na przyjęcie podobnych uchwał o założeniu cmentarza w Jaszkowie, tłumacząc, że to rola Legnicy, podjęliśmy taką uchwałę sami. Decyzja wojewody jest potwierdzeniem tego, że podjęcie takiej uchwały leży w gestii Krotoszyc i Miłkowic - tłumaczy Ewa Pietrakowska, dyrektor biura prezydenta miasta. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama