Uchwała do kosza, ale cmentarz powstanieUchwała do kosza, ale cmentarz powstanie |
06.12.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Sprawa budowanego cmentarza komunalnego w Jaszkowie od wielu miesięcy jest kością niezgody między władzami Legnicy a gminami, na których powstaje ta inwestycja. Zgodnie z ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych Legnica nie może być zarządcą nekropolii, dlatego władze tego miasta dążą do rozszerzenia granic terytorialnych obejmujących nowy cmentarz. Na uszczuplenie swoich obszarów kosztem cmentarza nie chcą natomiast zgodzić się władze Miłkowic i Krotoszyc. Uzasadniając uchylenie uchwały wojewoda dolnośląski zauważył, że konieczne jest porozumienie wszystkich zainteresowanych gmin. A póki co zgody nie ma. Mimo negatywnej opinii służb wojewody, władze Legnicy zamierzają kontynuować budowę cmentarza w Jaszkowie. - Nekropolia zacznie funkcjonować w terminie, pochówki na nowym cmentarzu zaczną się w połowie przyszłego roku. Decyzja wojewody nic w tej kwestii nie zmienia, ponieważ gminy Miłkowice i Krotoszyce uchwaliły plan zagospodarowania przestrzennego, który pozwala na budowę cmentarza i otrzymaliśmy pozwolenie na jego budowę. Spodziewaliśmy się, że wojewoda dolnośląski unieważni naszą uchwałę, jednak ze względu na to, że rady gmin Miłkowic i Krotoszyc nie zgodziły się na przyjęcie podobnych uchwał o założeniu cmentarza w Jaszkowie, tłumacząc, że to rola Legnicy, podjęliśmy taką uchwałę sami. Decyzja wojewody jest potwierdzeniem tego, że podjęcie takiej uchwały leży w gestii Krotoszyc i Miłkowic - tłumaczy Ewa Pietrakowska, dyrektor biura prezydenta miasta. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama