Z toporkiem na ochroniarzaZ toporkiem na ochroniarza |   
| 20.12.2011. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||||
   
 Dyżurny reporter:      667 70 70 60Do zdarzenia doszło około godz. 19.30. Po dokonaniu kradzieży 32-latek uciekł ze sklepu. - O całym zdarzeniu pracownicy ochrony powiadomili oficer dyżurnego. Na jednym z przystanków autobusowych policjanci zauważyli młodego mężczyznę z plecakiem, który odpowiadał  rysopisowi sprawcy. Gdy funkcjonariusze próbowali go zatrzymać, ten ponownie wyjął toporek i zagroził jego użyciem. Zachowanie mężczyzny wskazywało na to, że jest zdecydowany na wszystko, by nadal być w posiadaniu skradzionej konsoli i uciec. Policjanci wyciągnęli broń i nakazali mężczyźnie odrzucenie niebezpiecznego narzędzia. To skutecznie ostudziło zapał mężczyzny. Został przez funkcjonariuszy obezwładniony, a następnie trafił do policyjnego aresztu. Odzyskany przez policjantów towar wrócił do sklepu - mówi Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy.  Wyjaśniając okoliczności tej sprawy policjanci ustalili, że mężczyzna we wrześniu i na początku grudnia bieżącego roku jeszcze co najmniej dwukrotnie dokonał podobnej kradzieży sklepowej w innych miejscach. Wówczas również w celu utrzymania skradzionej rzeczy groził interweniującym osobom nożem lub toporkiem. Na wniosek prokuratury zatrzymany decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Policjanci sprawdzają czy mężczyzna nie ma na koncie jeszcze innych tego typu przestępstw. (lw) 
 
 
 reklama          
 
   reklama   
  |   ||||||||||||||||||||
reklama
            reklama
   
   reklama
     
     


  











 
32-latek z Lubina może spędzić za kratkami nawet 10 lat. Mężczyzna w jednym z marketów na terenie miasta najpierw ukradł konsolę do gier, a przy wyjściu groził toporkiem interweniującemu ochroniarzowi. Lubinianin trafił do aresztu.   
667 70 70 60


 