Królują narty, domówki i dyskotekiKrólują narty, domówki i dyskoteki |
31.12.2011. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Wszyscy pytani przez nas mieszkańcy regionu twierdzą jednak, że nie ważne miejsce spędzania nocy sylwestrowej, a towarzystwo z jakim się bawimy. - Wychodzimy na domówkę. Spotykamy się w kilka par, każdy przygotuje cos do jedzenia. Będą też kolorowe drinki. Najważniejsze jest jednak towarzystwo. My będziemy bawić się z przyjaciółmi i znajomymi. Lepsza jest taka impreza, niż duży bal czy dyskoteka, bo tu się wszyscy znamy, a tam nie - mówią zgodnie amatorzy domowych imprez. Dla fanów sportów zimowych noc sylwestrowa to kolejna okazja do pośmigania po stokach. Nocne jazdy mają wielu wielbicieli. O północy otwierane są szampany, a potem trwa zabawa na stoku. - Tradycyjnie wyjadę na narty w góry. Co prawda jest niewiele śniegu, ale chociaż pospacerujemy. Na pewno spędzimy tę noc na sportowo - powiedziała nam jedna z pytanych głogowianek. Młodsze towarzystwo zamierza Sylwestra spędzić na hucznych imprezach w klubach i dyskotekach. - Na pewno wybierzemy się na jakieś balety ze znajomymi - usłyszeliśmy od kilku osób. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama