Ostrożne budżety ze względu na KGHM |
13.01.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Spółka w zeszłym roku zażądała zwrotu nadpłaconych sum z tytułu podatku od wyrobisk. Chodzi o kwotę ponad 100 mln zł, którą ma zwrócić kilka gmin. Nie wiadomo też ile w tym roku zapłaci Polska Miedź gminom za wyrobiska i tak zwaną kopalinę pozabilansową. Cały czas trwają negocjacje samorządowców z przedstawicielami koncernu. Z jednej strony gminy chcą wynegocjować dogodne warunki spłaty pobranego w nadmiarze podatku i wysokich kwot na najbliższe miesiące, z drugiej KGHM chce ograniczyć przekazywanie takich środków w tym roku. Rozmowy trwają od wielu tygodni. - Chcemy dołożyć wszelkich starań, żeby gminy nie doznały uszczerbku, ale też żebyśmy nie byli posądzeni o niestosowanie prawa. Tego wymagają od nas organy nadzorcze. Jesteśmy pełni dobrej woli, by znaleźć satysfakcjonujące wszystkich rozwiązanie - mówi Ludmiła Mordylak, odpowiadająca za sprawy podatkowe w Polskiej Miedzi. Obie strony powołały specjalistów, którzy wykonują analizy i prowadzą negocjacje. Gdyby okazało się, że negocjacje zakończą się fiaskiem dla gmin, musiałyby oddać spółce niekiedy po kilkanaście milionów zł. Poza tym tegoroczne wpływy do budżetu byłyby mniejsze o kolejne miliony. To natomiast oznaczałoby zastój dla wielu gmin i brak inwestycji. Dlatego też na razie gminy bardzo asekuracyjnie układają tegoroczne budżety. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama