Samorządy mówią jednym głosem |
01.02.2012. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Władze lokalnych samorządów doskonale zdają sobie sprawę, że opodatkowanie kopalin Polskiej Miedzi pośrednio wpłynie także na kondycję finansową budżetów. Groźba zamknięcia kopalni ZG Lubin, części ZG Polkowice - Sieroszowice i Huty Miedzi Legnica negatywnie odbije się także na działalności lokalnych firm i przedsiębiorstw, które kooperują z KGHM. Stąd lokalne samorządy łączą siły wyrażając swój zdecydowany protest przeciwko wprowadzeniu podatku od kopalin. Obecny na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Legnicy, lubiński poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Ryszard Zbrzyzny, przypomniał, jakie konsekwencje rodzi kontrowersyjny podatek. - Po doliczeniu podatku ministra finansów, pana Rostowskiego, koszty produkcji miedzi w koncentracie będą wyższe, niż możliwe ceny uzyskania ze sprzedaży tych koncentratów czy też wyprodukowanej miedzi. Może się okazać, a wszystko wskazuje na to, że tak będzie, że nasz koncentrat będzie najdroższy na świecie, a więc zakłady hutnicze będą miały interes w tym, by kupować koncentrat na zewnątrz, bo jego cena będzie zdecydowanie niższa, niż koncentratu, który będzie produkowany w tych warunkach podatkowych, które chce nam zaserwować minister Rostowski. Dlatego pod znakiem zapytania są miejsca pracy w ZG Lubin i legnickiej Huty Miedzi. Nie możemy dopuścić do tego, by doraźna korzyść spowodowała wieloletnią zapaść w tym regionie - mówił poseł lewicy. Legniccy radni bez głosu sprzeciwu przyjęli uchwałę, w której sprzeciwili się opodatkowaniu kopalin. - Realnie ta decyzja zagraża utrzymaniu miejsc pracy i rozwojowi naszego całego regionu. Uważam, że jeśli dojdzie do nieopłacalności wydobycia w kopalni ZG Lubin, to w prostej linii zagrożone jest funkcjonowanie Huty Miedzi Legnica, do której trafia urobek z tej kopalni. Jeżeli zamkną tę kopalnię, to samo może stać się z legnicką hutą i wieloma zakładami pracy, które współpracują ze spółkami Polskiej Miedzi - uważa prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski. Podobny projekt uchwały zostanie rozpatrzony dziś podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Lubinie. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama