Dyskutowali o kształceniu zawodowym |
28.02.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Gospodarzem spotkania była PWSZ w Legnicy. Debata miała wypracować rozwiązania, by szkoły lepiej reagowały na potrzeby rynku pracy, a firmy chętniej szkoliły i zatrudniały młodych ludzi. - Czasami program kształcenia dotyczy specjalności, które nie są potrzebne na rynku. Powinniśmy brać przykład z Niemiec, gdzie odbywa się tak zwane kształcenie dualne. Też powinniśmy doprowadzić do zintegrowania procesów kształcenia - mówił wicepremier. Pawlak dodał, że obecnie bardzo ważna jest umiejętność szybkiego przekwalifikowania się. Tej elastyczności też powinno uczyć się w szkołach. Jako przykład podał swoją osobę. - Ja kończyłem technikum samochodowe, potem studia na kierunku samochodów i maszyn roboczych. Jestem zatem inżynierem wierzącym, ale mało praktykującym. Teraz natomiast pracuję w show-biznesie - mówił W. Pawlak. W tej chwili w życie wchodzą nowe zasady funkcjonowania szkół zawodowych. Z takich zmian cieszy się prezes KGHM Herbert Wirth. Do tej pory nowi pracownicy przechodzili długie szkolenia w zakładach pracy, bo szkoły nie do końca przygotowywały do pracy na poszczególnych stanowiskach. - Część kształcenia przerzucono na pracodawcę. Należy jednak oczekiwać zmian w szkolnictwie zawodowym. My już działamy w tym kierunku. W dwóch szkołach w Głogowie i Lubinie kształci się młodych ludzi, którzy nabędą podstawowych umiejętności potrzebnych do pracy wydobywczej - mówił prezes. KGHM jest największym pracodawcą w regionie. Wielu wykwalifikowanych pracowników poszukują też zakłady funkcjonujące w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Tu przeważają przedsiębiorstwa z branży motoryzacyjnej, budowlanej, chemicznej i metalowej. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama