Wabik: To nie jest wirtualny pomysł |
05.03.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() W programie udział biorą też Głogów i Legnica oraz powiaty lubiński i polkowicki. Burmistrz Polkowic Wiesław Wabik uważa, że projekt jest wart zainteresowania i zrealizowania. - Jestem zdecydowanie na tak, jeśli chodzi o ten pomysł. Logistyka i układ naszego regionu wręcz nakazują takie rozwiązania. To wcale nie jest jakiś wirtualny pomysł - mówi burmistrz. Osią układu zostałaby droga krajowa nr 3 oraz linia kolejowa Głogów-Polkowice-Lubin-Legnica wraz z wybudowanym od podstaw odcinkiem z Głogowa do Polkowic. W Polsce funkcjonuje już kilka podobnych rozwiązań, które wprowadziły w życie aglomeracje. Teraz samorządy Zagłębia Miedziowego czekają na ekspertyzy. Poszukują też najlepszego rozwiązania, jak zrealizować projekt. Tegoroczne pieniądze zostaną formalnie przeznaczone na usuwanie barier w regionalnym kolejowym transporcie. Wartość całego projektu wynosi prawie 300 tysięcy euro. 85 procent tej kwoty dofinansuje Europejskie Fundusz Rozwoju Regionalnego. Pozostałą kwotę, czyli ponad 44 tysiące euro wyłożą samorządy. Za dwa lata ma być gotowa cała dokumentacja. Potem przyjdzie czas na wdrażanie wszystkiego w życie. - Po 2013 roku będą już konkretne decyzje. Takie systemy taryfowe powstają niestety długo, bo nie ma gotowych rozwiązań. Wszystko musimy od podstaw sami wymyśleć i wprowadzić w życie - dodaje W. Wabik. Według założeń partnerami projektu mają być obok samorządów także spółki transportowe z regionu. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama