Rozszczelniony kocioł ranił dwie osoby |
06.03.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do wypadku doszło przed południem. - Uszkodzeniu uległ pracujący kocioł nr 5. W wyniku awarii doszło do rozszczelnienia jednej z rur. Na razie trudno powiedzieć, której dokładnie, bo kocioł musi wystygnąć, by można było zajrzeć do jego wnętrza. Para z rozszczelnionego kotła wydostała się na zewnątrz. Sąsiedni kocioł czyściła zewnętrzna firma i para poparzyła dwóch pracowników tej firmy - relacjonuje Jarosław Jarosik, dyrektor Zakładu Gospodarki Cieplno-Energetycznej. Obaj poparzeni pracownicy zostali zabrani do szpitala w Lubinie. - Nie wiemy jeszcze jak poważne są ich obrażenia. Z relacji kolegów wiem, że jeden został tylko lekko ranny. Skończy się prawdopodobnie tylko na strachu. Drugi doznał poważniejszych obrażeń. Prawdopodobnie ma poparzoną rękę, był jednak przytomny. Więcej będziemy wiedzieć po badaniach lekarskich - wyjaśnia J. Jarosik. Ze szpitala w Lubinie lżej poszkodowany został przewieziony do lecznicy w Głogowie. Mężczyzna, który doznał poważniejszych obrażeń, został zabrany do Nowej Soli, gdzie znajduje się oddział chirurgii plastycznej i poparzeń. Miejsce wypadku zostało zabezpieczone. Teraz służby BHP i specjalna komisja wyjaśnią, dlaczego doszło do rozszczelnienia kotła i wybuchu pary. Uszkodzona część kotła na pewno zostanie poddana ekspertyzie. Ma to wyeliminować podobne wypadki w przyszłości. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama