Dłuuuuuugie korale WTZ |
30.03.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Nad koralami podopieczni WTZ pracowali rok. - Zrobiliśmy ponad 7 tysięcy koralików. Najwięcej trudności sprawiało przebijanie ich i nawlekanie. Ja potrafiłem dziennie zrobić nawet 20 oczek. Teraz efekt jest imponujący i podoba mi się - mówi Karol Górski, jeden z uczestników warsztatów. Nad wyrabianiem kulek z gliny, wypalaniem ich i nakładaniem szkliwa czuwali instruktorzy. - Wypalanie było dość żmudne. Nawlekanie trwało bez przerwy około 17 godzin. Rozwieszenie naszego dzieła w rynku zajęło natomiast trzy godziny. Praca kosztowała nas wiele zaangażowania i czasu. Niekiedy trzeba było specjalnie namawiać uczestników do wyrabiania kuleczek. Im bliżej końca, tym zapał był jednak większy - przyznaje Stanisław Rabczuk, jeden z instruktorów. Korale powieszono w rynku na specjalnych stojakach. Tam odbyło się oficjalne mierzenie i liczenie. Wynik został zatwierdzony przez Towarzystwo Kontroli Rekordów Niecodziennych. Korale są najdłuższymi wykonanymi w Polsce. Edyta Pędzisz, kierownik WTZ, tłumaczy, że tworzenie korali i bicie rekordu było dla uczestników formą terapii. - Wyuczenie takiej techniki i powtarzanie pewnych czynności wiele razy jest długotrwałym procesem. Jednak takim treningiem możemy dojść do sukcesu - mówi E. Pędzisz. Teraz korale zostaną wystawione w Polkowickim Centrum Usług Zdrowotnych i Aquaparku. Potem jednak zostaną pocięte na krótsze kawałki i będą sprzedawane. (mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama