"Okrojone" pensje załogi |
19.04.2012. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Od wielu lat Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy uchodzi za dobrze funkcjonującą placówkę zdrowia w naszym regionie. Potężne zadłużenie, z którym szpital borykał się jeszcze kilka lat temu, zostało w znacznym stopniu ograniczone. Lecznica kupuje nowoczesny sprzęt medyczny, remontowane są oddziały, dlatego niewypłacenie całości wynagrodzenia za marzec było zaskoczeniem dla personelu. - Związki zawodowe dostały pismo od dyrekcji, że z powodu trudnej sytuacji szpitala, by utrzymać płynność finansową, wypłaty za marzec zostaną wypłacone w około 80. procentach. Resztę mamy otrzymać po 20 kwietnia. Cały czas mam telefony i zapytania od zaniepokojnych pracowników szpitala - mówi Ewa Dragun ze Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w legnickim szpitalu. Krystyna Barcik, dyrektor legnickiego szpitala przyznaje, że placówka ma pewne kłopoty finansowe, które wynikają głównie z niewypłacenia przez Narodowy Fundusz Zdrowia tak zwanych nadwykonań za usługi medyczne. - To powoduje problemy w płynności finansowej i też takie problemy mamy. My zawsze na wynagrodzenia pracownicze staramy się te pieniądze zgromadzić i pomimo tego, iż cały ubiegły rok był trudniejszy, niż ten, to załoga wcale nie odczuwała, że takie problemy szpital ma. Łącznie za trzy ostatnie lata mamy nadwykonań na 15 milionów złotych, w tym około 60. procent to zabiegi ratujące życie. To, co wynika z umowy, Narodowy Fundusz Zdrowia wypłaca w terminie, natomiast w umowie jest zapisane, że nielimitowane świadczenia ratujące życie są płacone po kwartale, a nawet z tym mamy problem. W tej chwili ostatni raz dostaliśmy pieniądze w 2010 roku dostaliśmy za 2009. Od 2010 roku za OIOM dostaliśmy pieniądze z prawie rocznym opóźnieniem, bo w listopadzie 2011 roku. To powoduje ten brak płynności finansowej i stąd brakuje nam gotówki, by na bieżąco regulować wszelkie płatności - tłumaczy Krystyna Barcik, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Kierownictwo największego w regionie szpitala deklaruje, że pozostałe wynagrodzenie za marzec zostanie uregulowane całej załodze w przyszłym tygodniu. (tom)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama