Spacerował z kradzioną lampąSpacerował z kradzioną lampą |
| 04.06.2012. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Do zdarzenia doszło około godziny pierwszej w nocy. Patrolujący miasto policjanci zauważyli młodego człowieka, który wyraźnie usiłował coś przed nimi ukryć. Okazało, że osiemnastolatek ma przy sobie lampę pulsacyjną 667 70 70 60 taką, jaką stosują drogowcy do zasygnalizowania utrudnień w ruchu. - Na pytanie, w jaki sposób stał się jej posiadaczem, mężczyzna zareagował agresją i wulgaryzmami. Osiemnastolatek był nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego jeden promil alkoholu. Nastolatek został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży - mówi policyjny rzecznik. Mężczyzna tłumaczył że lampę znalazł na ulicy i myślał, że nie ma ona właściciela. Okazało się jednak, że jest ona własnością firmy, która remontuje jedną z głogowskich ulic. Jej wartość oszacowano na 400 złotych. Nie był jednak w stanie wytłumaczyć, do czego potrzebna była mu taka lampa. Po usłyszeniu zarzutu kradzieży, osiemnastolatek przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Jak się dowiedzieliśmy przystał na karę trzech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. (mai)
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Ukradł lampę ale nie wiedział po co. Głogowska policja zatrzymała pijanego osiemnastolatka, który spacerował po ulicy z pulsacyjną lampą. - Mężczyzna przyznał się do kradzieży i dobrowolnie poddał się karze – informuje Bogdan Kaleta, rzecznik głogowskiej policji.
667 70 70 60


