Zatrzymany dzień po dniu |
04.06.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Jego łupami padały samochody, ich wyposażenie, towary z półek sklepowych i rowery. Pierwszy raz policjanci zatrzymali go ostatniego maja. - W nocy z 30 na 31 maja policjanci z wydziału prewencji zauważyli młodego mężczyznę jadącego rowerem. Postanowili go skontrolować. Ten nie zamierzał jednak poddać się kontroli. Porzucił rower i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Jak ustalili policjanci rower, którym poruszał się 20 letni lubinianin, nie należał do niego, a został wcześniej skradziony. Sprawca trafił do policyjnego aresztu - mówi Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy. Policjanci ustalili, że lubinianin dopuścił się szeregu innych włamań i kradzieży. Poszkodowani oszacowali straty na 8 tysięcy zł. Udało się odzyskać większość ze skradzionych rzeczy. Po przesłuchaniu sprawcę zwolniono z aresztu. Wolnością cieszył się bardzo krótko. Następnej nocy znów trafił w ręce policji. Tym razem wraz z dwoma kolegami w wieku 20 i 21 lat usiłował włamać się do kiosku. - W nocy 1 czerwca około godz. 0.40 policjanci z wydziału prewencji patrolując rejon osiedla „D” w Lubinie zauważyli trzech młodych mężczyzn, którzy usiłowali włamać się do kiosku. Nie udało się im to, gdyż zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Wśród zatrzymanych policjanci rozpoznali młodego lubinianina, który opuścił policyjny areszt dzień wcześniej - mówi J. Pociecha. Prokuratur wystąpił o tymczasowy areszt dla sprawców, ale do wniosku nie przychylił się sąd. Wszystkim trzem lubinianom za popełnione czyny grozi nawet 10 lat odsiadki. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama