Kaczawa już nie szaleje |
11.07.2012. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Największe zagrożenie powodziowe na Kaczawie wystąpiło w ostatni piątek, 6 lipca. Tego dnia w punkcie pomiarowym przy Jaworzyńskiej poziom wody w Kaczawie niebezpiecznie zbliżył się do stanu ostrzegawczego. Sprzyjająca pogoda sprawiła, że z każdym kolejnym dniem woda w rzece opadała. Sytuacja jest dziś już na tyle stabilna i bezpieczna, że władze Legnicy odwołały stan pogotowia przeciwpowodziowego. Nie oznacza to jednak, że służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo przeciwpowodziowe miasta mają wolne. Prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski przypomina, że do pełnego bezpieczeństwa miasta przed skutkami powodzi potrzebne są wielomilionowe inwestycje, jak pogłębienie dna Kaczawy, modernizacja prawobrzeżnego wału chroniącego prawą część Legnicy i budowa zbiornika retencyjnego "Rzymówka". - To są przedsięwzięcia, które z pewnością powinny być realizowane w niedalekiej przyszłości. Gros tych zadań leży jednak poza kompetencjami prezydenta miasta i służb Urzędu Miejskiego, ponieważ wały leżą w kompetencji innych jednostek, inne jednostki zarządzają też korytem rzeki, dlatego tak ważne jest połączenie sił wszystkich organów tych samorządowych, jak i służb odpowiedzialnych za gospodarkę wodną w naszym województwie - przypomina prezydent Legnicy. Do tej pory na Kaczawie wyremontowano wały przeciwpowodziowe na 2-kilometrowym odcinku od ul. Żeglarskiej do Mostowej. Władze Legnicy liczą, że kolejne inwestycje zwiększające bezpieczeństwo będą sukcesywnie realizowane. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama