Kotłownia podgrzała atmosferę |
02.08.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Radni chcą przyłączenia do sieci Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej i taką rekomendację przedstawili burmistrzowi. Andrzej Holdenmajer nie godzi się na to rozwiązanie i chce postawić własną kotłownię, ale wykorzystującą inną technologię niż ta obecna. Przekonuje, że będzie to tańsze rozwiązanie w perspektywie kilku lat. Wyliczył, że budowa i funkcjonowanie nowej kotłowni w ciągu 10 lat będzie kosztowało blisko 3 miliony zł. Przyłącze do WPEC ma być o milion droższe. - W okresie 10 lat budowa własnej szkolnej kotłowni to oszczędność aż ponad 1 miliona 200 tyś. złotych. To bardzo duża kwota. Gmina rocznie wydaje 4,5 miliona na inwestycje - czytamy na oficjalnej stronie gminy. Z tymi rachunkami nie zgadzają się jednak radni. - W styczniu budowa kotłowni miała kosztować 450 tysięcy zł. Teraz okazało się, że będzie to 800 tysięcy zł. W tym samym czasie wpłynęła oferta WPEC. Po jej przeanalizowaniu okazało się, że obie oferty są porównywalne w kosztach. Jednak w przypadku WPEC odpadają nam dodatkowe koszty związane z naprawami i remontami, dlatego wolimy taką ofertę. Burmistrz nie przyjmuje tego do wiadomości i z niewiadomych przyczyn nie uruchomił procedury podpisania umowy z WPEC, a rok szkolny się zbliża - mówi Krzysztof Marek, przewodniczący rady. Sytuacja wydaje się więc patowa. Żadna ze stron nie zamierza odpuścić, tłumaczy też, że ma na uwadze dobro dzieci. Sprawę rozstrzygną więc prawdopodobnie sądy. Burmistrz zapowiedział zgłoszenie sprawy w prokuraturze i Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, bo jego zdaniem radni działają na szkodę gminy. Zawiadomienie planuje też złożyć przewodniczący, gdyż burmistrz nie wykonuje zaleceń rady. Dodatkowo Andrzej Holdenmajer podczas ostatniej sesji rady miejskiej sugerował, że radni optują za ofertą WPEC-u, bo jeden z rajców jest pracownikiem tej firmy. Ten wyjaśnił, że jest tylko szeregowym pracownikiem i nie ma wpływu na decyzje zarządu przedsiębiorstwa. Tymi oskarżeniami też prawdopodobnie zajmie się sąd. (mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama