Dwieście na liczniku z promilami |
08.08.2012. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Widok szybko jadącego "wężykiem" kierowcę passata od razu wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy z patrolu policji autostradowej. Policjanci natychmiast wzięli go na videorejestrator. Kierowca passata jechał całą szerokością jezdni, ryzykownie zmieniał pasy ruchu, gwatłownie hamując i przyspieszając. - Kierujący nie zwracał uwagi na znaki mówiące o ograniczeniach prędkości do 110 km/h. W pewnym momencie podczas pomiaru videorejestrator pokazał, że jedzie on z prędkością blisko 200 km/h. Policjanci w końcu go zatrzymali. Podczas kontroli drogowej wyraźnie wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u 51-latka prawie 2,3 promila alkoholu w organizmie. W jego samochodzie funkcjonariusze znaleźli otwartą butelkę po piwie, którą kierowca prawdopodobnie pił w czasie jazdy - relacjonuje nadkom. Krzysztof Zaporowski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Na zapisie z videorejestratora wyraźnie widać, że szaleniec mało co nie spowodował wypadku z pojazdem ciężarowym. W ostatniej chwili kierowca passata gwałtownie zahamował. Po sprawdzeniu okazało się, że 51-letni mieszkaniec powiatu jaworskiego już wcześniej był karany za jazdę na podwójnym gazie. Teraz ponownie stanie przed sądem, ale policjanci nie wykluczają postawienia mu zarzutu sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 8 lat więzienia. (tom/foto: arch. KWP Wrocław)
reklama
|
reklama
reklama
reklama