Decyzja o zarzutach i areszcie po weekendzie |
25.08.2012. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do zabójstwa 37-letniego mężczyzny doszło przedwczoraj późnym wieczorem w jednym z domów jednorodzinnych w podlegnickich Kunicach. W domu w najlepsze trwała libacja alkoholowa. W pewnym momencie między ojcem i synem doszło do ostrej awantury. 60-latek sięgnął po nóż i ugodził ostrzem w brzuch swojego syna. - Poszkodowany mężczyzna pozostawał w takiej przykucniętej pozycji w przedpokoju przez kilkadziesiąt minut. Dopiero wówczas, gdy zauważono, że mężczyzna krwawi, wezwano pogotowie. Lekarze podjęli akcję reanimacyjną, ale okazało się, że mężczyzna był już w stanie agonii i w trakcie prowadzonej akcji reanimacyjnej, niestety zmarł. W domu przebywały wówczas cztery osoby. O tym, czy ktoś coś widział, będziemy dopiero ustalać, ponieważ wszyscy byli nietrzeźwi, łącznie ze sprawcą, który miał 2,5 promila alkoholu. Ludzie ci zostali zatrzymani i umieszczeni w izbie wytrzeźwień - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Po wykonaniu wszystkich czynności prokurator zadecyduje o treści zarzutu i wystąpieniem z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec sprawcy mordu tymczasowego aresztu. - Jeżeli te dotychczasowe ustalenia się potwierdzą, sprawca najprawdopodobniej usłyszy zarzut zabójstwa w zamiarze bezpośrednim pozbawieniem życia drugiego człowieka, za co grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Prokurator rozważy także wniosek o tymczasowe aresztowanie tego mężczyzny - uzupełnia prokurator Łukasiewicz. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama