Azbestu wciąż od groma |
| 31.08.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 W tym roku przeznaczyły na ten cel kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mieszkańcy jednak na własny koszt muszą pokryć dach po zdjęciu eternitu. Jest to wydatek przekraczający możliwości wielu osób, dlatego zwlekają z usunięcie szkodliwego materiału. - Muszą to jednak zrobić do 2032 roku - mówi Małgorzata Kalus, dyrektor wydziału ochrony środowiska i obszarów wiejskich polkowickiego urzędu gminy. - Mieszkańcy zdają sobie sprawę z tego, że będzie trzeba usunąć ten azbest. W wielu sytuacjach można udowodnić, że stan takiego pokrycia dachowego jest zły w wyniku działania kopalni. Wtedy w ramach szkód górniczych kopalnia wymienia dach na nowy, już bez azbestu - dodaje dyrektor. - W innych sytuacjach często spotykamy się z tłumaczeniem mieszkańców, że nie usuniemy eternitu, bo nie mamy za co położyć nowego dachu. Wtedy te osoby wpisują w dokumentach, że deklarują pozbycie się azbestu w ostatecznym terminie, czyli w 2032 roku. Liczą, że pojawią się środki, które pomogą im w wymianie dachu - wyjaśnia M. Kalus. Na razie samorządy i państwo mogą finansować jedynie usunięcie azbestu i jego utylizację. Nie wykluczone jednak, że im bliżej 2032 roku, tym coraz częściej zaczną pojawiać się środki, które będzie można przeznaczyć na wykonanie nowego pokrycia dachowego. (mat)
reklama
| ||||||||||||||
Kilkaset ton azbestu wciąż zalega na terenie gminy Polkowice. Zdecydowana większość to pokrycia dachowe i elewacje wykonane z eternitu. Jest to około 50 tysięcy metrów kwadratowych. Władze gminy finansują usuniecie tej trującej substancji. 
reklama
reklama
reklama
