Koniec kolonii, koniec wakacji |
01.09.2012. Radio Elka, Iwona Adamczak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Ostanie turnusy kolonijne zakończone. Dzieci wróciły z wakacji i już dziś zapowiadają, że w przyszłym roku jadą znowu. Z samego ZG Lubin w tym roku na koloniach było prawie 800 podopiecznych. Najbardziej zadowolone zdają się być te, które pojechały po raz pierwszy. - Na kolonii było fajnie. Mieliśmy dyskoteki, szliśmy nad Czerwoną rzeką. Byliśmy w Międzyzdrojach. W Kołobrzegu płynęliśmy statkiem. Zwiedzaliśmy latarnię morską. Chodziliśmy co tydzień na![]() basen. Mieliśmy tańce i zajęcia sportowe - mówi Monika, która na kolonii była pierwszy raz. - Bardzo mi się podobało, najbardziej wycieczka do Międzyzdrojów. Byłem pierwszy raz na kolonii, ale po tych prezentach, co nam dali, to na pewno pojadę jeszcze raz - zapewnia jedenastoletni Kacper. Rodzice bardzo chętnie wysyłają swoje pociechy na kolonie zorganizowane przez zakłady pracy. Ma na to wpływ kilka czynników. - To że jest dofinansowanie, to na pewno jest duży plus . Za takie pieniądze dziecko wypoczywa sobie nad morzem. Jest też możliwość dużego wyboru. Mamy też większe zaufanie - mówi jedna z mam oczekujących na przyjazd córki. - Syn był pierwszy raz na kolonii. Byliśmy w Ustroniu Morskim go odwiedzić. Był bardzo zadowolony. Kolonia bardzo mu się podobała. Były fajne panie i zajęcia. Generalnie był bardzo zadowolony - opowiada mama Kacpra. Podstawowym celem dla organizatorów jest bezpieczeństwo. Po nim równie ważny jest program przygotowany dla dzieci. Wszystko z myślą o jednym - by kolonia była niezapomnianym przeżyciem. - Przygotowując te kolonie zwracamy uwagę na bezpieczeństwo. Z tego najbardziej jesteśmy zadowoleni, gdy już witamy powracające turnusy. Cieszymy się, że dzieci wróciły wypoczęte, zadowolone, ale przede wszystkim bezpieczne, całe i zdrowe. W tym roku w koloniach uczestniczyło prawie 800 dzieci, połowa mniej więcej w kraju, druga za granicą. W kraju mieliśmy kolonie organizowane w siedmiu miejscowościach. Za granicą było około sześciu propozycji. W sumie turnusów było ponad 20, w różnych terminach. Dostosowywaliśmy to do potrzeb naszych pracowników - mówi Sylwia Sokołowska z działu socjalno - administracyjnego ZG Lubin. Czas kolonii dobiegł jednak końca. Już od poniedziałku rozpocznie się szkoła. Zanim dzieci wyjada na następne kolnie czeka je 10 miesięcy nauki.(mm)
reklama
|
reklama
reklama
reklama