Start
Piłka ręczna
Azoty za mocne
Piłka ręczna
Azoty za mocne Azoty za mocne |
| 06.10.2012. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Początek spotkania w hali przy Lotniczej był wyrównany. Po 10. minutach gry był remis 3:3, ale z upływem kolejnych minut goście zwiększali przewagę schodząc do szatni z 7-bramkową zaliczką. Po zmianie stron obraz gry na parkiecie niewiele się zmienił. Ton gry wciąż nadawali puławianie wykorzystując 667 70 70 60 potknięcia legniczan. Niewiele się też zmieniło, gdy w pewnym momencie na ławce kar przebywało dwóch zawodników gości. Ostatecznie Azoty wygrały z Miedzią 31:24. Najskuteczniejszymi w zespole trenera Motyczyńskiego byli Skrabania, Kryński i debiutujący w PGNiG Superlidze, Kacper Adamski, który czterokrotnie pokonał bramkarza Azotów. - Cieszę się z pierwszych zdobyczy punktowych w ekstraklasie. Dzisiaj Puławy były za mocne dla nas, szkoda, że uciekli nam tak daleko w pierwszej połowie, w przeciwnym razie może byłaby szansa na korzystny wynik. Teraz przed nami kolejne ciężkie spotkania w Kwidzynie i u siebie ze Stalą Mielec. Musimy tam szukać punktów, nawet gdy rywale są dla nas bardzo wymagający, ale w ekstraklasie nie ma słabych zespołów - podsumował 20-letni zawodnik MSPR-u. Mecz Miedzi z Azotami obserwowal z trybun trener Chrobrego, Zbigniew Markuszewski. Głogowianie zmierzą się z Puławami na własnym parkiecie 14 października. (tom) MSPR Siódemka Miedź Legnica - Azoty Puławy 24:31 (11:18) Miedź: Skrabania i Kryński po 5, Adamski 4, Koprowski, Jarowicz i Prątnicki po 2, Gregor, Czuwara, Piwko i Wojkowski po 1. Najwięcej dla Azotów: Krajewski 9.
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Po pięciu seriach spotkań szczypiorniści MSPR Siódemki Miedź Legnica nadal pozostają bez zwycięstwa. Mimo chęci i ambicji podopieczni trenera Marka Motyczyńskiego nie dali dziś rady faworyzowanym Azotom Puławy przegrywając 24:31 (11:18).
667 70 70 60


