Komitet broni linii i pociągów |
10.10.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Powodem miał być brak oceny wpływu prac na środowisko. Teraz nie ma jednak pewności, że trasa kiedykolwiek zostanie wyremontowana. Zdaniem Grzegorza Olesia z Komitetu Obrony linia jest potrzebna, więc jak najszybciej powinny wrócić na nią pociągi. - Każda linia jest rentowna pod warunkiem, że zostanie przeprowadzona jej modernizacja, a pociągi zostaną puszczone w takich porach, by ludzie w nich pozyskali. Pory muszą być dostosowane do potrzeb pasażerów, a nie spółki. Powinny być też wprowadzone ulgi biletowe. Na tej linii pociągi kursowały przecież wiele lat, a teraz wszystko zostało wstrzymane, w dodatku z błahego powodu - twierdzi G. Oleś. Decyzja o wstrzymaniu inwestycji zaskoczyła wszystkich. Tym bardziej, że z Regionalnego Programu Operacyjnego przeznaczono na ten cel 150 milionów zł. Komitet prowadzi korespondencję z urzędem marszałkowskim i PKP. Oczekuje między innymi dokładnych wyjaśnień, dlaczego wstrzymano remont i kiedy będzie mógł ruszyć. Nawiązał też współpracę z posłem Wojciechem Zubowskim. Spotkanie z nim zaplanowano na najbliższą sobotę. Podczas niego okaże się, w jaki sposób parlamentarzysta będzie mógł wesprzeć inicjatywę. W planach jest też stworzenie dużej konferencji poświęconej powrotowi pociągów na trasie Legnica-Lubin-Rudna Gwizdanów. (mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama