Start Piłka ręczna Biały: Znów byliśmy Mikołajami
Biały: Znów byliśmy Mikołajami |
20.10.2012. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Początek należała do miejscowych, którzy szybko wyszli na 4:1. Potem jednak mecz się wyrównał i prowadzenie drużyny oddawały sobie z rąk do rąk. Świetne partie w bramkach swoich drużyny rozgrywali: wspomniany już Malcher oraz Szymon Ligarzewski. Ten drugi obronił m.in. rzuty karne Gumińskiego i Przysieka. Na przerwę gospodarze schodzili z jedną bramą przewagi. function loadac287764b4689127716851() { var c=0; if(supportsCanvas()) { c=1; } new Ajax('/modules/bannery_rotator-ajax.php?s=1;31,32;18;1;'+c, { method: 'get', noCache: true, update: $('banner-ajax-4819e7b434b0a0383235a042e255ca8b'), onSuccess: function(){ if(!!document.querySelector('#banner-ajax-4819e7b434b0a0383235a042e255ca8b ins.adsbygoogle')) { (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); } } }).request(); } window.addEvent('domready', function() { loadac287764b4689127716851();$('srodtekstKontener').setStyle('float','left');}); /> Po przerwie kibice nadal oglądali wyrównany bój. Łatwego zadania na kole nie miał Michał Stankiewicz, osaczony w obronie przez szczeciński kolosy w osobach Konitza, Zaremby i Kwiatkowskiego. W 54 min. był remis 24:24. Czerwoną kartkę w wyniku gradacji kar zobaczył Jarosław Paluch. Jednak po chwili Pogoń odskoczyła na dwie brami i wygrana zaczęła się wymykać Zagłębiu z rąk. Miejscowi znakomicie zagrali końcówkę. Bramki Rośka i Bartczaka przypieczętowały wygraną. - W kolejnym już meczu jesteśmy Mikołajami rozdającymi punkty. Podobnie jak w spotkaniu w Zabrzu prowadzimy 2 bramkami, a nie potrafimy zdobyć punktów. Musimy się nauczyć wygrywać takie pojedynki. Szkoda tych dwóch punktów. To super prezent dla Darka Bobrka i dla Zagłębia - podsumował trener Pogoni Rafał Biały. - Rafał powiedział, że był to prezent, aczkolwiek to my wywalczyliśmy dwa punkty i muszę pochwalić drużynę za walkę prawie przez pełne 60 minut i wierzyła do końca, że ten mecz można wygrać. Pełen podziwu jestem dla Adama Marciniaka, który grał ze złamanym nosem. Jednak podjął rękawicę i pomógł drużynie - podsumował trener MKS-u Dariusz Bobrek. Zagłębie Lubin - Gaz System Pogoń Szczecin 29:27 (14:13) ZAGŁĘBIE: Malcher, Małecki - Stankiewicz 4, Gumiński 8, Rosiek 2, Przysiek 4, Przybylski 1, Marciniak 2, Szymyślik, Paluch, Bartczak 8, Gowin. Kary:12 min. POGOŃ: Ligarzewski - Kwiatkowski 1, Bruna 2, Wardziński 3, Kokoszka 2, Marković 3, Konitz 2, Zaremba 6, Frelek 1, Zydroń 7. Kary: 8 min. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama