3. Dodane przez obserwator, w dniu - 23-11-2012 10:48 0 0 Oczywiście, że krzyknął przeciwko likwidacji szkoły i w obronie jej uczniów, rodziców i nauczycieli. Uważam, że sami zainteresowani - uczniowie - dali najlepszy przykład, jak walczyć o to, co dla nich ważne. Z tego, co słyszałem, to Pan Przewodniczący (nota bene - nauczyciel w ZSZiO! sic!) powiedział, że będzie głosował ZA LIKWIDACJĄ ZSZiO. I to jest hańba i konflikt interesów (choć Przewodniczącemu najwyraźniej obie kwestie nie nakładają się). Można to zrozumieć: jeśli zlikwidują szkołę- zawsze zostaje wynagrodzenie: radnego, za udział w posiedzeniach, no i samo przewodniczenie. To jakieś min.2 tys miesięcznie? To po co uczyć....? |