Sen się nie spełnił |
19.12.2012. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Set otwarcia należał do miejscowych. Odjechali nawet wyżej notowanemu rywalowi na 16:11. Doświadczony przeciwnik dogonił jednak wynik na 21:21. Nerwową końcówkę wygrali gospodarze 25:23. I to była jedyna zwycięska partia ekipy trenera Szabelskiego. Kolejne wygrywali już goście: do 18 oraz dwukrotnie do 21. - Chyba możemy być zadowoleni ze swoje postawy. Był to siódmy zespół z Plus Ligi. Zagrali bardzo konsekwentnie, swoją siatkówkę. My trochę się im postawiliśmy i z tego się cieszymy. Dla nas priorytetem jest liga i na tym musimy się skupić. W Pucharze Polski już i tak zrobiliśmy swoje - podsumował kapitan lubińskiej drużyny Maciej Kordysz. - Nasza przygoda z pucharem kończy się niestety na tej rundzie. Szkoda, bo w kolejnej przyjechałby naprawdę wspaniały rywal. Dla każdego znawcy i laika siatkarskiego nazwisk z Rzeszowa nie trzeba przedstawiać. Cieszmy się, że doszliśmy do tej rundy, a martwmy się porażką - powiedział trener Paweł Szabelski. W najbliższa sobotę Mundo kończy występy w tym roku kalendarzowym. O godzinie 17.00 w ramach pierwszoligowych rozgrywek lubinianie podejmują w hali SP14 Kęczanina Kęty. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama