Start Piłka ręczna Bitwa godna szlagieru
Bitwa godna szlagieru |
06.01.2013. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 U Miedziowych zabrakło Jeleny Bader, która minimum do końca stycznia nie wróci do zajęć ze względu na złamane żebro. Po urlopie macierzyńskim przez chwilę na parkiecie pokazała się Klaudia Pielesz. Ale niedzielny szlagier w Lublinie miał swoje bohaterki. Na pewno była to Monika Maliczkeiwicz, która w bramce po raz kolejny pokazała, że jest jedną z najlepszych w kraju na tej pozycji. Znakomita partię w obronie rozegrała Anna Pałgan. Niczym terminator powstrzymywała ataki potężnej Aliny Wojtas. Znakomity mecz na skrzydle rozegrała doświadczona Kaja Załęczna. Natalia Tsvirko obroniła trzy rzuty karne (dwa razy zatrzymała Dorotę Małek i raz wspomnianą już Wojtas). Najskuteczniejsza była reprezentacyjna rozgrywająca Kinga Byzdra. Znakomicie grą kierowała Karolina Semeniuk-Olchawa. Również pozostałe zawodniczki, które pojawiły się na parkiecie, wniosły swoje cegiełki do tej wygranej. Pierwsze minuty należały do miejscowych, które minimalnie, ale prowadziły. Ale od stanu 10:10 rozpoczął się systematyczny odjazd MKS-u. Dało to do przerwy prowadzenie 18:13. Zaraz po przerwie na 19:13 podwyższyła „Semena”. Gdy w 37 min. Byzdra trafiła na 22:15 o czas poprosił szkoleniowiec SPR-u. Kłopoty Zagłębia rozpoczęły się od momentu, gdy Wilczek zaczęła indywidualnie pilnować Byzdry. W 52 min. miejscowe doszły na 25:26 za sprawą bramki Majerek. Zagłębie wytrzymało jednak ciśnienie. Bramki Pałgan, Załęcznej i Byzdry pozwoliły odjechać na 29:25. SPR stać było jedynie na zmniejszenie rozmiarów porażki. - Wygraliśmy ten mecz znakomitą obronę. Do tego fenomenalna postawa w bramce Moniki Maliczkiewicz. Te punkty były nam bardzo potrzebne. Wygraliśmy z niepokonanym dotąd Lublinem. Chwała dziewczynom za prace w obronie. Tym zmęczyłyśmy miejscowe zawodniczki i potem nie grały już skutecznie. Nasze dziewczyny grały ofiarnie jedna za drugą. To był prawdziwy zespół, który zasłużenie wygrał ten pojedynek - podsumowała trener Bożena Karkut. Bramki dla Zagłębia zdobyły: Byzdra 9, Semeniuk-Olchawa 7, Załęczna po 6, Jochymek i Paluch po 3 i Pałgan 1. Już w najbliższą środę MKS będzie można oklaskiwać w hali SP14 w Lubinie. W pierwszym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski podopieczne Bożeny Karkut podejmują Start Elbląg. Początek spotkania o godzinie 19.00. (lw)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama