Z myślą o chorych |
11.02.2013. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Choć ogólne niezadowolenie pacjentów z usług medycznych słychać w całym kraju, to w Lubinie niełatwo o takie opinie. Pacjenci pytani o podejście lokalnych lekarzy, są zadowoleni. - Nie mogę narzekać. Kiedy nie przyjdę, to mnie przyjmą. Dziś czwarty numerek. Jestem zadowolony. Ile razy wejdę to lekarz jest uprzejmy, nigdy nie jest ordynarny - mówi pacjent lubińskiego szpitala. - Mamy swojego lekarza, któremu ufamy i jest naszym dobrym lekarzem. Pomaga nam - dodaje inna mieszkanka Lubina. - Nie ma tak, żeby nie mogło być lepiej. Uważam, że nasze relacje między pacjentem a lekarzem rodzinnym, którego mamy od wielu lat, układają się dobrze. Jestem zadowolony z opieki medycznej. Czasami trzeba poczekać cierpliwie, ale cierpliwość to jest też jakiś stopień leczenia - żartuje jeden z pacjentów MCZ. - Mam bardzo różne złe doświadczenia, ale to bardziej na terenie Głogowa, nie tutaj. Mamy dziecko autystyczne i tu w Lubinie chcemy je zarejestrować do laryngologa na wycięcie migdałów. Złe doświadczenia związane są z błędami lekarskimi. Zastanawiamy się czy nie podać kogoś do sądu, ale to są trudne rzeczy do udowodnienia - mówi ze smutkiem mieszkaniec Głogowa. Opieka nad pacjentami to nie tylko zabiegi, operacje i podawanie lekarstw. Dużą rolę w procesie leczenia i opiece odgrywa wsparcie psychiczne, jakie chorym dają lekarze i pielęgniarki. - W Miedziowym Centrum Zdrowia ustanowiliśmy stanowisko rzecznika praw pacjenta, który wychodzi naprzeciw wszelkim oczekiwaniom chorych. Mamy też zespół do spraw etyki, który przygotowuje naszych pracowników, aby w kontaktach z pacjentami kierować się również empatią, współczuciem, zrozumieniem leków i ich potrzeb. Są to nie tylko czynności stricte medyczne, ale także wyjaśnienie dlaczego tak się dzieje, udzielenie wsparcia i danie poczucia bezpieczeństwa. Dbamy też o wsparcie duchowe. W MCZ zatrudniamy kapelanów zarówno katolickiego, jak i prawosławnego, którzy poprzez swoją codzienną misję, działania i pracę udzielają tego wsparcia naszym chorym - mówi Edward Schmidt, prezes MCZ w Lubinie. Światowy dzień chorego to okazja, by przypomnieć nie tylko białemu personelowi, ale rodzinom, w których są chorzy i całemu społeczeństwu, że oprócz powszechnej opieki medycznej, pacjenci potrzebują empatii, współczucia i zrozumienia.(mm)
reklama
|
reklama
reklama
reklama