Gotowi do ławek |
11.03.2013. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Dobiegają końca dni otwarte w lubińskich podstawówkach. Możliwość przymiarki do ławek, tablicy i szkolnych korytarzy miały dzieci, które prawdopodobnie znajdą się wśród uczniów SP 9. Choć maluchy chodzą jeszcze do zerówki, gdzie nie muszą nosić mundurków i pisać w zeszytach, to już wiedzą, co będą robiły od 1 września. Oczekują pisania w zeszytach, odrabiania lekcji i rozmowy z nauczycielami. Okazję obejrzenia szkoły przed zapisaniem dziecka doceniają rodzice przyszłych pierwszaków. Opiekunowie mają swoje wytyczne, którymi kierują się przy wyborze placówki. - Zwracamy na pewno uwagę na bazę poza nauką. Chodzi mi na przykład o W -F. Uważam, że sporo dzieci dzisiaj ma kłopot z nadwagą. Sam jestem nauczycielem i zwracam na to uwagę. Jeśli w szkole jest mała baza sportowa, jak w przypadku szkoły nr 12, gdzie dzieci nie mają gdzie ćwiczyć, to nie jest dobrze. Ruch dla małych dzieci jest bardzo ważną rzeczą. Poza tym bardzo istotne są sale multimedialne i pierwsze odczucie po spotkaniu z pedagogami - mówił tato Bartka. Dla mamy siedmioletniego Damiana dużą rolę odgrywa odległość - Bardzo ważne jest położenie blisko miejsca zamieszkania. Ta szkoła bardzo podoba mi się wizualnie. Jestem tutaj drugi raz, ale mam porównanie, bo chodziłam po innych szkołach i ta podoba mi się wizualnie najbardziej. Choć do września zostało jeszcze prawie pół roku, to wielu rodziców, korzystając z okazji odwiedzenia palcówek, powoli przygotowuje swoje dzieci do pójścia do pierwszej klasy. - Pomalutku zaczynamy. Dziś przyszliśmy mu pokazać jak ta szkołą wygląda, bo jeszcze tu nie był, nie widział szkoły. Pomalutku zaczynamy, ale stopniowo, nie tak, żeby go jakoś mocno atakować takimi informacjami - mówiła jedna z mam. - Myślimy, że już jest gotowy. Najważniejsze jest przygotowanie psychiczne, żeby dziecko obeznało się ze szkoła, żeby to nie było takim szokiem - dodawała mama Szymona. Rodzicom zostały 3 tygodnie na podjęcie decyzji do jakiej placówki będą chodziły ich dzieci. W tym roku, wzorem lat poprzednich, rejonizacja nie jest obowiązkowa. Każdy może sam zdecydować, do której szkoły zapisze dziecko. (mm)
reklama
|
reklama
reklama
reklama