Trenują we własnym SOS-ie |
15.03.2013. Radio Elka, Mateusz Kowalski | |||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Z klasami sportowymi pracuję od dziewięciu lat, ale wtedy pracowało się inaczej. W tej chwili mamy rewelacyjne warunki i profesjonalny sprzęt. Możemy teraz prowadzić treningi na tym samym poziomie, co kadry narodowe. Przyszło mnóstwo tego sprzętu i teraz rozgryzamy po kolei, co do czego służy i jak można to wykorzystać. Jestem wdzięczna, że ten SOS trafił do nas. W innym wypadku szkoła nie pozwoliłaby sobie na tak drogi zakup - mówi Irena Dybczyńska-Bielawa, nauczyciel wychowania fizycznego i trener siatkówki. Nauczycielki, które trenują młode siatkarki, dostały też kamery, rzutniki i laptopy, by pokazywać zawodniczkom na nagraniach, jakie błędy jeszcze popełniają. Nowy sprzęt treningowy cieszy też młode zawodniczki. - Byłyśmy bardzo zaskoczone, gdy zobaczyłyśmy to wszystko. Nie wiemy nawet do czego służą poszczególne sprzęty. Wcześniej nasze treningi to były wyłącznie rozgrzewka z piłkami, potem zagrywka i gra. Teraz na pewno będzie nam łatwiej trenować poszczególne elementy gry - mówią siatkarki. W SOS-ie trenują dziewczęta, które od lat mają styczność z siatkówką, ale powołano też do życia grupę naborową. Cały program ma upowszechniać sport wśród dzieci i młodzieży. Jego dyrektorem jest Waldemar Wspaniały, były siatkarz i trener między innymi reprezentacji Polski. (mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama