Start Piłka ręczna Smutek w Legnicy, Głogów szykuje się na Nielbę
Smutek w Legnicy, Głogów szykuje się na Nielbę |
18.05.2013. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Spotkanie w hali przy Lotniczej nie miało już żadnego znaczenia dla ostatecznego układu tabeli. Chrobry już wcześniej zapewnił sobie miejsce premiowane udziałem w barażach o utrzymanie się w ekstraklasie, natomiast w przypadku Siódemki Miedź było jasne, że od nowego sezonu będzie już występować na parkietach 1. ligi. Mimo to, oba zespoły podeszły do tego pojedynku poważnie, zwłaszcza legniczanie, którzy godnie i z honorem chcieli pożegnać się z Superligą. Niestety podopieczni trenera Marka Motyczyńskiego zagrali słabo, bez przekonania i wiary, że można wygrać z Chrobrym. Legniczanie nie mogli znaleźć żadnego sposobu na świetnie dysponowanych tego dnia głogowian. Porażka z rywalem zza miedzy zabolała, ale Chrobry wygrał jak najbardziej zasłużenie. Dla Marka Motyczyńskiego był to prawdopodobnie ostatni mecz w roli trenera Siódemki. Znany szkoleniowiec poważnie myśli o powrocie do Francji. Być może jeszcze wróci do Polski. - Przyjdzie pewnie na podsumowanie mojego okresu w klubie. Rok temu udało się "wykręcić" najwyższe miejsce w historii klubu, dzisiaj musimy przełknąć gorycz porażki. Niestety taki jest sport, rok temu się cieszyliśmy, dzisiaj rozpaczamy. Byliśmy najmniej doświadczonym zespołem, mieliśmy zbyt wąską ławkę, by tasować zawodnikami, kilku podstawowych graczy przecież odeszło. Szkoda, że drużyna spadła - mówił na zakończenie trener Marek Motyczyński. Głogowianie zagrali dobre zawody, traktując chyba już potyczkę z Miedzią, jako przetarcie przed czekającymi ich bojem z Nielbą Wągrowiec o utrzymanie się w gronie najlepszych siódemek w kraju. - Rzeczywiście można tak powiedzieć, że myślami byliśmy już na meczu z Nielbą, co nie znaczy, że zlekceważyliśmy rywala z Legnicy. Dzisiaj jestem zadowolony z zawodników, szkoda tylko, że w końcowych minutach nie wykorzystaliśmy stuprocentowych sytuacji, bo ten wynik mógł być jeszcze wyższy. Graliśmy całym zespołem, wszyscy zawodnicy mieli okazję, żeby się pokazać, ćwiczyliśmy już pewne warianty przed meczami barażowymi, dzisiaj do pewnego momentu dobrze funkcjonowała obrona i bramka. Cieszymy się ze zwycięstwa w Legnicy, mam nadzieję, że nastroje będą podobne po meczach barażowych - powiedział Krzysztof Przybylski, trener Chrobrego. (tom) MSPR Siódemka Miedź Legnica - Chrobry Głogów 29:39 (14:19) MSPR: Dudek, Mazur - Gregor 4, Skrabania 6, W.Czuwara, Jarowicz 3, Wita 4, Adamski 5, Wojkowski 2, Kryński 4, J.Czuwara 1. Kary: 10 min. Chrobry: Zapora, Stachera, Kapela - Jankowski 3, Bednarek 7, Płócienniczak 6, Mochocki 4, Kuta 1, Gujski 2, Ścigaj, Świtała 3, Łucak 5, Czekałowski 2, Płaczek 1, Wysokiński 5. Kary: 10 min. Widzów: 200.
reklama
|
reklama
reklama
reklama