Legitymował się dokumentami zmarłego brata |
| 27.06.2013. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do zatrzymania doszło wczoraj popołudniu. - Policjanci z wydziału prewencji zatrzymali do kontroli kierującego samochodem marki seat. Mężczyzna został poproszony o wymagane dokumenty tj. prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny samochodu. Takowe wręczył funkcjonariuszom. Policjantka, która dokonywała kontroli mimo podobieństwa osoby kontrolowanej do zdjęcia umieszczonego w prawie jazdy poprosiła o dodatkowe dokumenty w celu potwierdzenia tożsamości kierowcy - mówi Jan Pociecha, oficer prasowy komendy w Lubinie. Mężczyzna podał policjantom jeszcze paszport i dowód osobisty. Okazało się, że w dowodzie osobistym wpisany jest inny kolor oczu niż w rzeczywistości miał kontrolowany. - Mężczyzna jednak z całą stanowczością twierdził, że to jego dokumenty. Po dokładnym sprawdzeniu osoby i dokumentów w systemach informatycznych policji funkcjonariusze ustalili, że okazane przez kontrolowanego mężczyznę prawo jazdy, paszport oraz dowód osobisty należały do jego zmarłego brata - wyjaśnia J. Pociecha. Jak ustalili policjanci 54-letni mieszkaniec Sosnowca miał zatrzymane własne prawo jazdy kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Gdy minął mu okres zakazu prowadzenia pojazdów, nie odzyskał swojego dokumentu a posługiwał się zmarłego brata. Mężczyzna został zatrzymany i przesłuchany. Policja sprawdza, czy 54-latek nie posłużył się dokumentami brata do popełnienia innych przestępstw lub wykroczeń. Za posłużenie się nie swoimi dokumentami grozi mu kara nawet dwóch lat więzienia. (mat)
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















54-letni sosnowiczanin stracił prawo jazdy za jazdę po pijaku, lecz nadal jeździł samochodem. Podczas kontroli drogowej posługiwał się dokumentami zmarłego brata. Wpadł dzięki czujności lubińskich policjantów, którzy zatrzymali go na drodze krajowej nr 3.
667 70 70 60


