Powiat w końcu na swoim |
| 11.07.2013. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 Jak mówi Mirosława Myrna-Kudryk, rzecznik starosty, mieszkańcy nie powinni mieć problemów ze znalezieniem odpowiednich wydziałów. - Wszystkie wydziały będą odpowiednio opisane i oznaczone. Na piętrze będzie się mieściło biuro obsługi interesariuszy, gdzie każdy będzie mógł zaczerpnąć informacji. Poza tym wszyscy urzędnicy będą gotowi do pomocy. Myślę jednak, że mieszkańcy sobie poradzą. Po wejściu do budynku wprost z ulicy natrafią bowiem na te pokoje, które są z reguły najczęściej odwiedzane, czyli wydział komunikacji, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie oraz zespół orzekania o niepełnosprawności - wyjaśnia rzeczniczka. Kolejne piętro to biuro obsługi interesariuszy oraz wydziały ochrony środowiska, budownictwa, inwestycji i finansowy. Na drugim piętrze swoją siedzibę mają geodeci, natomiast trzecie piętro zajmuje zarząd powiatu. Wszystkie wewnętrzne ściany w budynku są przeszklone, tak więc mieszkańcy będą widzieć, czy ktoś jest w pokoju, a urzędnicy będą wiedzieć, czy ktoś czeka przed ich gabinetem. Nieprzeszklone są tylko łazienki i pokoje socjalne. Ostatnie piętro zajmuje sala konferencyjna. - Pomieści ona 200 osób. Będą się tam odbywać sesje powiatowe, zebrania, spotkania i uroczystości. Będzie ona otwarta dla mieszkańców, bo chcemy by korzystali z niej w razie potrzeby. Dotychczas korzystaliśmy z sali konferencyjnej gminy, teraz to urząd miejski będzie mógł skorzystać z naszej sali - dodaje M. Myrna-Kudryk Użytkowy jest też dach. Znajdują się tam małe ogródki z roślinami i tarasy widokowe. Ta część nie będzie ogólnodostępna. Mieszkańcy nie będą mieć też już problemu z parkowaniem. Przy budynku znajduje się blisko sto miejsc postojowych. Dodajmy, że stary budynek był wynajmowany od gminy i wróci w jej posiadanie. Budynek ma trzy piętra, każde podzielone na dwa skrzydła. Bryła przypomina szyb górniczy. - Budynek bardzo mocno nawiązuje do tradycji regionu. Zbudowany jest z dwóch skrzydeł, natomiast ten element środkowy nawiązuje właśnie do szybu kopalnianego. Obudowany jest nierdzewiejącą blachą corten, która wizualnie nawiązuje do miedzi. Teraz może wygląda jakby zardzewiała, ale jest to patyna, która chroni materiał przed warunkami zewnętrznymi. W zależności od warunków pogodowych, będzie się ona nieznacznie zmieniać, aż ostatecznie nabierze koloru miedzi - mówi Iwona Rosińska, naczelni wydziału inwestycji i rozwoju. Surowość konstrukcji widać też wewnątrz. Ściany bowiem nie są otynkowane i pomalowane, tylko wykonane z gołego betonu. Ten materiał będzie oddawał ciepło zimą, a chłonął je latem. - To zamierzone działanie. Ten beton jest też w specjalny sposób wylewany, ma formę artystyczną. Nie ma tu przypadku. Także okna były specjalnie konstruowane. W zależności od strony świata, zamontowano w nich inne szyby. Od południa, wschodu i zachodu znajdują się szyby niskoemisyjne, by odbijały fale cieplne. Pozostałe okna mają standardowe szyby. W dodatku wykorzystane są osłony słoneczne. Wszystko po to, by wewnątrz było jak najwięcej naturalnego słonecznego światła, ale ciepło nie docierało do środka - dodaje I .Rosińska. Budynek posiada dodatkowo gruntowy wymiennik ciepła, który w zależności od pory roku służy za naturalny klimatyzator lub grzejnik. Jak dodaje urzędniczka, żaden budynek w Polsce nie ma w sobie tylu rozwiązań ekoenergetycznych, jak nowa siedziba powiatu. Urząd zostanie otwarty w poniedziałek. Wtedy mieszkańcy na własne oczy będą mogli przekonać się, jak on wygląda. Do tego czasu urzędnicy muszą się przeprowadzić do nowych gabinetów. Swój pokój urządza dziś między innymi skarbnik Małgorzata Żbikowska. Przyznaje, że jest z tym trochę zachodu. - Systematycznie od kilku dni przenosimy dokumenty. Najpierw te, z których korzystamy najrzadziej. Pomagają nam w tym panowie. My pakujemy wszystko do kartonów i opisujemy, potem oni przywożą to do nowego budynku, a my rozpakowujemy i układamy na nowe miejsca. Zapewne jeszcze wiele razy będziemy wszystko przekładać i szukać odpowiednich miejsc. W starostwie pracuję od kilkunastu lat i dopiero teraz mogę powiedzieć, że mamy siedzibę z prawdziwego zdarzenia. Jest ładnie, jasno i przestronnie. Nie chciałabym już wracać do tamtego budynku przy ulicy Górnej - mówi M. Żbikowska. W związku z trwającą przeprowadzką w piątek starostwo będzie nieczynne. Urzędnicy będą jednak dyżurować pod przy telefonach i pomagać w pilnych sprawach. (mat)
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||||||
W poniedziałek otwarta zostanie nowa siedziba starostwa powiatowego w Polkowicach. Na finiszu są prace wykończeniowe i przenosiny ze starego budynku. Nowa siedziba mieści się przy ulicy św. Sebastiana. Urzędnicy już przenieśli sporą część dokumentów i sprzętu. W poniedziałek o godzinie 7.30 będą więc gotowi do przyjęcia petentów. 
reklama
reklama
reklama
