Grillowanie - czy oby na pewno bezpieczne? |
08.08.2013. Radio Elka, Marcin Hałusek | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Myśląc o zdrowym grillowaniu ograniczamy się często do ekologicznych naczyń i przekonania, że pozbywając się tłuszczu z pożywienia, załatwiamy sprawę. Tymczasem równie ważne jest czym rozpalamy, na czym grillujemy i czym czyścimy nasze grille. - Stosuje się różne chemiczne podpałki, które są mało związane z ekologią. Natomiast jest w Polsce na rynku podpałka![]() ekologiczna zrobiona z drewna, nasączona parafiną pełna związków żywicznych i to jest naturalnym, ekologicznym podpalaczem do grilli. Drugim bardzo istotnym elementem jest brykiet i węgiel drzewny. Kupujemy je też z różnych źródeł. Mało kto zastanawia się, że z terenów mało ekologicznych ten brykiet i wypalany węgiel jest taki sobie. Mamy w Polsce piękne góry, a najwięcej węgla wypala się w Beskidach i tego produktu szukajmy na rynku, bo jest on naprawdę ekologiczny, czysty od związków chemicznych i ciężkich metali - doradza Leszek Korolewicz z Centrum Ogrodniczego Agawa w Lubinie. Równie ważnym elementem zdrowego grillowania, jak podpałka czy brykiet, jest sam grill. Nierzadko decydujemy się na zakup sprzętu najtańszego, wyprodukowanego na wschodzie, zbudowanego z nieokreślonej blachy, która pod wpływem wysokiej temperatury może wydzielać różne substancje. Te zaś dostają się do grillowanej żywności. - Bardzo ważnym elementem jest chemia używana później do czyszczenia grilli. Musimy się nad tym zastanowić i nie używać tych agresywnych środków, które szybko i ładnie wyczyszczą a potem przy następnym użyciu bardzo nam zaszkodzą - przestrzega Leszek Korolewicz. Odpowiedni dobór całego sprzętu może być bezpieczniejszy nie tylko dla nas samych, ale i dla środowiska. Mniej chemii, mniej plastikowych naczyń, więcej naturalnego asortymentu, a grillowane posiłki zaczną być faktycznie zdrowsze i bardziej ekologiczne. (mm)
reklama
|
reklama
reklama
reklama