Sprawdzają szkołę |
12.11.2013. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek przed południem. Podczas uroczystego apelu w jednej chwili kilkudziesięciu uczniów poczuło się źle. Uskarżali się na zawroty głowy, niektórzy wymiotowali. Z budynku szkołu ewakuowano wszystkich uczniów, nauczycieli i pracowników administracji. Podejrzenie padło na opary jakiegoś gazu, ale strażacy niczego nie wykryli. - Nasze urządzenia nie wykazały obecności żadnych substancji szkodliwych dla zdrowia lub życia ludzkiego. Dodatkowo na miejscu pracowała grupa z ratownictwa chemiczno - ekologicznego jednostki PSP z Legnicy, która również badała pomieszczenia i niczego nie stwierdzono - przypomina Cezary Olbryś z komendy powiatowej PSP w Lubinie. Podtrutych uczniów przewieziono do szpitali w Lubinie, Legnicy i Głogowie. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Dzisiaj lubińska "siódemka" pracuje już normalnie, ale dyrekcja placówka poprosiła jeszcze strażaków, by ponownie sprawdzili stan urządzeń i instalacji bezpieczeństwa. Dochodzenie w sprawie zagadkowego masowego podtrucia być może wyjaśni policyjne dochodzenie. Do tematu będziemy jeszcze wracać. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama