Start Koszykówka Spartak zatrzymany w Polkowicach
Spartak zatrzymany w Polkowicach |
05.02.2014. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Na pierwsze punkty w tym meczu kibice musieli poczekać aż do 3 minuty i ósmej sekundy spotkania. Dwa rzuty osobiste wykorzystała Musina. Wyrównaną pierwszą kwartę przyjezdne wygrały 11:9. W kolejnych górą były już polkowiczanki: 16:12, 19:18 i 21:15. Z dobrej strony w meczu ze Spartakiem pokazała się Janel Mc Carville . Nie dość, że była najskuteczniejsza, bo zdobyła 15punktów, to dodatkowo zanotowała osiem zbiórek. Choć królową tablic w tym pojedynku była Magdalena Leciejewska, które zebrała piłką aż 10-krotnie. Lepsza w tym elemencie była jedynie Natalia Vieru. Zawodniczka Spartaka zanotowała 13 zbiórek. - To był trudny i twardy mecz walki. Zagraliśmy bardzo dobrze i agresywnie w obronie. Ogromne słowa uznania dla dziewczyn. Graliśmy z zespołem, który wygrał w Pradze i pokonał u siebie „Galatę”. Widać było, że Spartak się rozpędzał. Cieszę się, że grając dwa mecze w tygodniu zachowaliśmy tą agresję i dobrą energię. A rywal wysoko zawiesił poprzeczkę - podsumował trener CCC Jacek Winnicki. Punkty dla CCC zdobyły: Mc Carville 15, Snell 13, Majewska 11, Leciejewska 8, Musina i Skerović po 6, Oblak 4 i Skorek 2. - Cieszę się, że dziewczyny fizycznie wytrzymał to spotkanie. Bałem się, że po niedzielnym wysokim zwycięstwie z Toruniem, dziś mogą być problemy w ostatniej kwarcie. Ale dziewczyny na szczęście „ustały to spotkanie”. To nie jest dziełem przypadku. Są dobrze przygotowane do sezonu. Wielki Spartak przyjechał do niewielkich Polkowic i tu musiał uznać naszą wyższość. To niezwykły prestiż dla nas. Dziękuję kibicom za doping i za wypełnienie trybun - podsumował prezes polkowickiego klubu Krzysztof Korsak.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama