Start Piłka ręczna Łzy szczęścia Pauliny Piechnik
Łzy szczęścia Pauliny Piechnik |
12.02.2014. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 To już był trzeci mecz obu ekip w tym sezonie i po raz kolejny miedziowe udzieliły srogiej lekcji dziewczynom z Piotrkowa. - Dziękuję pani trener, że pozwoliła nam się choć trochę zaprezentować w drugiej połowie. O pierwszej zapomnijmy, bo była bardzo zła w naszym wykonaniu. Mam prośbę do władz Zagłębia, aby na rewanż przysłały drugi zespół. Trafiliśmy do Lubina w najgorszym momencie. Zagłębie jest na takiej fali, że nawet ja mógłbym się utopić - mówił po spotkaniu trener Piotrcovii Henryk Rozmiarek. Ważny moment w dzisiejszym spotkaniu nastąpił w 27minucie. Po 14 miesiącach leczenia kontuzji do gry wróciła Paulina Piechnik. Zawodniczka po meczu nie kryła łez wzruszenia. - Fizycznie jestem bardzo dobrze przygotowana przez naszego trenera Mariusza Knulla. Czuję się bardzo dobrze, psychicznie również. Ale pierwszy strach na pewno był, choć sądzę, że z meczu na mecz powinno być coraz lepiej. Przez cały okres rehabilitacji wyobrażałam sobie ten mecz i marzyłam o nim. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach jeszcze więcej będę mogła zrobić dla mojej drużyny - powiedziała P. Piechnik. Trener Bożena Karkut dała pograć wszystkim zawodniczkom. Skrzydłowa Kaja Załęczna przez długie minuty zaprezentowała się na... środku rozegrania. - Na pewno jest trochę inaczej niż na skrzydle. Ale w tym sezonie i na treningach, i w meczach mam więcej możliwości grania właśnie na nowej pozycji. Źle chyba nie było, ale błędów się nie ustrzegłam. To dobra nauka i zaskoczenie dla przeciwnika - powiedziała K. Załęczna. Zagłębie wygrało 12 bramkami, choć spokojnie mogło wyżej. Trzeba było jednak oszczędzać siły na niedzielny mecz ligowy w Koszalinie. - Straciliśmy dziś za dużo bramek. Ale przy wysokim prowadzeniu ciężko było o pełną koncentrację. Przy niektórych zagrywkach trochę nas poniosła fantazja. Do Piotrkowa pojedziemy wygrać i awansować do Final Four - podsumowała Jelena Bader z Zagłębia. KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Piotrcovia 37:25 (22:11) Zagłębie: Maliczkiewicz, Tsvirko, Chojnacka - Brenkus, Załęczna 4, Tracz, Piekarz 2, Pałgan 3, Semeniuk-Olchawa 11, Paluch 4, Jelić 1, Lalewicz 2, Bader 4, Piechnik, Jochymek 6. Piotrcovia: Skura, Opelt - Rol 2, Kucharska 8, Mielczewska 1, Piecaba, Cieślak 3, Kopertowska 2, Szafnicka 5, Nowak 1, Pasternak 2, Tórz 1.
reklama
|
reklama
reklama
reklama