Start 
Rozmowy Elki Czerwonka: Mam nadzieję, że zapanuje moda na łyżwiarstwo
Rozmowy Elki Czerwonka: Mam nadzieję, że zapanuje moda na łyżwiarstwo Czerwonka: Mam nadzieję, że zapanuje moda na łyżwiarstwo |
| 25.02.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 - Natalio, witamy w domu. - Dziękuję wszystkim za niezwykle ciepłe i serdeczne przyjęcie. Wciąż nie mogę ochłonąć, tyle emocji nadal we mnie siedzi. Myślałam, że po wylądowaniu na warszawskim Okęciu nic milszego może mnie już nie spotkać, a tu takie zaskoczenie. Dziękuję wszystkim, którzy nam kibicowali do końca, trzymali za mnie kciuki, dziękuję rodzinie, trenerom, znajomym. Naprawdę nie spodziewałam się takiego powitania, z trudem powstrzymywałam łzy. Zrobię wszystko, by po raz kolejny coś podobnego przeżyć, jestem młoda, mam nad czym pracować i mam czas, by jeszcze zdobywać medale na różnych zawodach, także na olimpiadzie. - Justyna Kowalczyk jest niekwestionowaną królową nart, ty dla Lubina jesteś królową łyżwiarstwa szybkiego. - Dziękuję za ciepłe słowa. Cztery lata temu dziewczyny zdobyły brąz, teraz mamy srebro, obiecuję, że za cztery lata poprawimy na złoto. Mam nadzieję, że Lubin to będą przede wszystkim teraz łyżwy i z tą dyscypliną nasze miasto będzie się teraz wszystkim kojarzyć. - Chwila oddechu, bo za moment kolejne starty. - Rzeczywiście, w poniedziałek odpoczywam, ale już we wtorek rozpoczynam kolejne treningi przygotowujące do nadchodzącego Pucharu Świata. W poniedziałek za tydzień już wyjeżdżam na obóz przygotowawczy, przede mną trzy ważne w tym roku starty a potem cztery tygodnie zasłużonego odpoczynku. - Tematem numer jeden jest dzisiaj budowa krytego toru do szybkiej jazdy. Wierzysz w powodzenie tej inwestycji? - Ciągle liczymy na to. Myślę, że naszymi sukcesami na top zasłużyliśmy i udowodniliśmy, że ta dyscyplina naprawdę może być popularna w Polsce. Cztery lata temu, kiedy zdobyłyśmy brązowy medal, rzucono takie hasło, teraz, kiedy mamy srebro, mam nadzieję, że taki tor powstanie jak najszybciej. - Może w Lubinie? Prezydent Robert Raczyński kiedyś obiecał, że będzie zadaszenie na istniejącym torze, na którym w wieku 10 lat stawialaś swoje pierwsze kroki. - To musi być tor dla najmłodszych, żeby dzieciaki chciały się rozwijać, żeby poszły w tym kierunku. Żeby łyżwiarstwo szybkie stało się modą i sposobem na spędzenie wolnego czasu, ale także pomysłem na karierę sportową. Powiedziałam kiedyś prezydentowi, że moim marzeniem jest wystartowanie kiedyś na torze w swoim rodzinnym mieście. Może się uda?
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama
