Start 
Rozmowy Elki Dowhań - Domańska: Na Ukrainie musi zapanować pokój
Rozmowy Elki Dowhań - Domańska: Na Ukrainie musi zapanować pokój Dowhań - Domańska: Na Ukrainie musi zapanować pokój |
| 06.03.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 - Po krwawym czwartku na kijowskim Majdanie, tutaj w Lubinie pod pomnikiem Solidarności zorganizowaliście wiec poparcia z obywatelami Ukrainy, modliliście się za pomordowanych powstańców. - Spotkaliśmy się wtedy wspólnie z potrzeby serca i ducha. W kraju, w którym żyją nasi bracia i siostry stała się wielka tragedia. Pamiętny tydzień był jednym z najkrwawszych okresów ostatnich dziejów, my się na to nie godzimy. Każdy z nas pewnie niejeden raz uronił łzy. Miejsce, w którym się spotkaliśmy, by uczcić pamięć zamordowanych nie jest przypadkowe. To przecież tutaj ponad 30. lat temu w Lubinie ginęli ludzie za wolność i niezależność. Niestety historia libu zataczać koło, to, co wydarzyło się dekady temu w Polsce, dzisiaj to samo przeżywają Ukraińcy. Cena przelanej krwi jest dużo wyższa na Ukrainie, takie rzeczy trzeba przeżyć, zapamiętać i nie dopuścić do tego, by kiedykolwiek i gdziekolwiek się powtórzyły. Spotkaliśmy się z wielką nadzieją, że naród ukraiński doceni te ofiary i nie zaprzepaści szansy, która stoi teraz przed nimi. - W jaki sposób my możemy pomóc Ukraińcom i naszym rodakom tam mieszkającym? - Myślę, że największą pomocą jest pamięć, modlitwa. Druga forma pomocy to akceptacja, wiara i zaufanie, którym możemy a nawet musimy obdarzyć obywateli Ukrainy. Musimy być dla nich wzorem, że nie można się poddawać, jak u nas 30. lat temu. Trzeba im pokazać, że każdy z nas ma prawo do życia w kraju, w którym szanuje się godność obywatelską, jest poszanowanie dla jednostki, gdzie istnieją równe szanse. Możemy wspierać Ukraińców materialnie. Tam są potrzebni lekarze, psychologowie, brakuje leków, żywności. - Co stanie się teraz na Ukrainie, na Krymie? - Mam nadzieję, że nie dojdzie do eskalacji zagrożenia, że Federacja Rosyjska uzna niepodległą Ukrainę i tymczasowe władze tego państwa. Mam nadzieję, że międzynarodowa dyplomacja zażegna otwarty konflikt z Rosją, że wojska, które rozbroiły część armii ukraińskiej, wycofają się z dalszych kroków zmierzających do zaostrzenia sytuacji. Mam nadzieję i mocno wierzę w to, że na Ukrainie zapanuje wreszcie pokój i ludzie będą mogli w końcu normalnie żyć.
reklama
| ||||||||||||||
Sytuacja polityczno - społeczno - gospodarcza na Ukrainie wciąż nie jest pewna. Niespokojnie nadal jest na Półwyspie Krymskim. Czy świat stoi u progu konfliktu zbrojnego? Jak pomóc Ukrainie? O tym rozmawiamy z Ksenią Dowhań - Domańską, przewodniczącą lubińskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce. 
reklama
reklama
reklama
