Start
Piłka ręczna
Wysoko i pod pełną kontrolą
Piłka ręczna
Wysoko i pod pełną kontrolą Wysoko i pod pełną kontrolą |
| 05.04.2014. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||||||
| Dyżurny reporter: 667 70 70 60Trener Olimpii Lucyna Zygmunt pogratulowała Zagłębiu zasłużonego zwycięstwa. - Na wytłumaczenie mojej drużyny mogę jedynie powiedzieć, że do czwartku graliśmy szereg sparingów z Ukrainkami. To na pewno wpłynęło na zmęczenie zawodniczek. Szczególnie było to widać po Kasi Dubajovej, która dziś była w lekkiej niedyspozycji. Mam nadzieję, że kolejne spotkania będą na wyższym poziomie - powiedziała trener gości. W ekipie Zagłębia należy odnotować kilka ważnych faktów. Przede wszystkim na parkiecie pojawiły się zawodniczki, które długo leczyły kontuzje: Klaudia Pielesz i Kamila Konofał. Przy wysokim prowadzeniu na parkiecie w dłuższym wymiarze czasowym przebywała Paulina Piechnik i Julia Walczak. Przy wysokim prowadzeniu grzechem byłoby nie dać dziewczynom szansy. - Cieszę się, że od początku meczu dziewczyny zaczęły dobrze grać w obronie. Szkoda tylko, że w tych pierwszych kilkunastu minutach nie udało się wykorzystać kilku sytuacji. Z upływem czasu wzrastała nasza przewaga. Cieszy powrót Klaudii Pielesz. Wierzę, że pomoże nam w dalszej części play offów. Czekaliśmy na jej powrót. Wykonaliśmy pierwszy krok, ale żeby się cieszyć z półfinałów, to trzeba rywalki pokonać po raz drugi - podsumowała trener Bożena Karkut. MVP spotkania wybrano skrzydłową MKS-u Kaję Załęczną, któa rzuciła 7 bramek. Ponadto: Semeniuk-Olchawa 9, Obrusiewicz 6, Jelić 4, Pielesz 3, Bader 2 oraz Pałgan i Lalewicz po 1. W środę o 18.00 w Nowym Sączu drugi ćwierćfinałowy mecz obu zespołów.
reklama
reklama
| |||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Przekonująca wygrana piłkarek ręcznych KGHM Metraco Zagłębia Lubin w pierwszym ćwierćfinale play off Superligi. Miedziowe ograły dziś Olimpię Beskid Nowy Sącz 33:25, choć był już moment w którym prowadził różnicą 11 bramek. W końcówce trener Bożena Karkut wpuściła na parkiet rezerwowe i przyjezdne zdołały zmniejszyć rozmiary porażki. 
667 70 70 60


